- Mogę potwierdzić tylko, że pan Ryszard Ścigała zgłosił się do odbywania kary. Nie mogę natomiast udzielać innych informacji, ponieważ nie mam na to zgody od osadzonego - mówi ppor. Beata Bańdur, rzeczniczka tarnowskiego zakładu karnego.
Ryszard Ścigała usłyszał prawomocny wyrok 13 listopada 2017 roku. Sąd Okręgowy w Tarnowie uznał go winnym przyjęcia w 2010 roku łapówki w wysokości 70 tys. zł od szefów krakowskiego oddziału firmy Strabag. Proces trwał ponad trzy lata. Były prezydent Tarnowa do końca nie przyznawał się do winy. Ostatnio bezskutecznie starał się o odroczenie o rok wykonania kary prawomocnego wyroku więzienia, uzasadniał to trudną sytuacją rodzinną.
Możliwe, że skazany za łapówkę były prezydent skierowany zostanie do półotwartego zakładu karnego. O przedterminowe zwolnienie będzie mógł się starać po odbyciu połowy kary, czyli w czerwcu 2019 roku. Na poczet wyroku zaliczono mu bowiem półroczny pobyt w areszcie tymczasowym.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co powinno się zrobić w przypadku zaginięcia osoby. Rzecznik policji odpowiada
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto