Tatry Słowackie. 46-letni Polak spadł w przepaść. Zmarł na miejscu. ZDJĘCIA

Łukasz Bobek
Horska Zachranna Służba
46-letni turysta z Polski zginął w Tatrach Słowackich. Mężczyzna spadł ok. 50 metrów w przepaść. Zmarł na miejscu. Okazuje się, że schodził ze partnerką w trudnym terenie bez zabezpieczenia.

Jak informuje Horska Zachranna Służba, do wypadku doszło 5 sierpnia w godzinach popołudniowych. Wtedy to do ratowników zadzwoniła turystka z prośbą o pomoc. Znajdowała się w Dolinie nad Śląskim Domem.

- Turysta nie był w stanie określić dokładnej lokalizacji, ani przebiegu wydarzenia, ani stanu, w jakim znajduje się druga osoba - informują Słowacy. Udało się ustalić, że znajduje się ona w rejonie Wielkiego Ogrodu.

Śmigłowiec ratunkowy z ratownikami na pokładzie dotarł na miejsce. Ratownicy niestety nie byli w stanie pomóc mężczyźnie.

- Jak się okazało, para schodziła bez bezpieczeństwa. 46-latek poślizgnął się i spadł około 50 metrów w dół pionowej ściany. Ratownicy przewieźli ciało mężczyzny do kostnicy w Starym Smokowcu. Kobieta została przewieziona do Starego Smokowca - informuje HZS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl