Michał Probierz ma duży dystans do siebie
Dawid Kozdęba (na portalu X znany jako "kzvsky") to krakowski tatuażysta, który pod koniec września postanowił zrobić sobie niegroźny żart. Artysta na swoje media społecznościowe wrzucił zdjęcie, na którym widać tzw. kalkę tatuażu, która przedstawia Michała Probierza podnoszącego puchar mistrzostw świata. Post od razu zrobił wielką furorę. O Dawidzie pisały największe serwisy w Polsce. Kibice byli przekonani, że ktoś postanowił zrobić sobie taki tatuaż.
Przed meczem z Wyspami Owczymi "kzvsky" postanowił wytłumaczyć, że cała akcja to był żart, a nikt nie zrobił sobie tatuażu z Michałem Probierzem.
- Po skończonej sesji zapytałem klienta, czy może użyczyć mi swoje przedramię na pięć minut. Następnie wziąłem zdjęcie Scaloniego z pucharem mistrzostw świata, dokleiłem twarz Michała Probierza z losowymi napisami dotyczącymi mundialu w 2026 roku i wykonałem z tego projektu kalkę.
Artysta mówi, że po wrzuceniu zdjęcia kalki do sieci, zyskał nowego obserwatora na portalu X. Był to Michał Probierz, który wysłał do Dawida wiadomość. Nowy selekcjoner przyjął żart bardzo dobrze. Trener przyznał, że sytuacja wywołała uśmiech na jego twarzy. Probierz poprosił także o dane do wysyłki. Po kilku dniach do tatuażysty przyszła paczka z koszulką Arkadiusza Milika podpisana przez selekcjonera.
REPREZENTACJA w GOL24
Największe niespodzianki w powołaniach Michała Probierza. W ...
