Wicemistrzynie Polskie od początku spotkania grały niemal tak dobrze, jak w pierwszym finałowym meczu z łodziankami (3:1 dla „Rysic”). Zaczęły od szybkiego prowadzenia 3:0, by w kolejnych fragmentach kontrolować wydarzenia na boisku. 9:3, 14:6, 20:10 - tak zmieniał się wynik pierwszej partii na tablicy. „Ełkaesiaczki” zdołały zdobyć w tej części meczu tylko 13 punktów.
W drugim secie dosyć wyrównana walka była tylko na początku. Później znów lepsze były siatkarki z Rzeszowa, które chwilami zdecydowanie górowały nad rywalkami. Tym razem wygrały seta do 18.
Niestety, od trzeciej partii podopieczne Alessandro Chappiniego obudziły się. Popełniały znacznie mniej błędów i były skuteczniejsze przy siatce. Właściwie już początek zwiastował, że „Rysicom” może być w tej odsłonie zdecydowanie trudniej. Przyjezdne zaczęły dobrze (5:6, 8:10), ale napędzane głośnym dopingiem rzeszowianki robiły wszystko co w swojej mocy, by jak najszybciej zakończyć mecz (prowadziły nawet 19:17). Jednak w końcówce więcej zimnej krwi zachowały rywalki, zwyciężając grę na przewagi (24:26). Ostatni punkt łodzianki zdobyły w niecodziennych okolicznościach - po obronie Pauliny Maj-Erwardt piłka trafiłą w linię boczną boiska, choć obok stały trzy zawodniczki Developresu.
Czwarty set był niezwykle wyrównany do samego końca. Developres obronił trzy setbole, ale to ŁKS znów okazał się zbyt mocny w ostatnich piłkach (23:25) i tym samym doprowadził w meczu do wyrównania.
W tie-breaku emocje sięgnęły zenitu. W pewnym momecie ucierpiała na parkiecie zawodniczka ŁKS-u Zuzanna Górecka. Reprezentantka Polski była znoszona na noszach, a łodzcy kibice skandowali: „Zuza, jesteśmy z tobą”.
Przyjezdne w decydującej partii poszły za ciosem i ponownie pokazały wielki charakter. W tie-breaku wygrały do 12. i tym samym w finałowej rywalizacji doprowadziły wyrównania 1:1.
Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana Valentina Diouf. Atakująca ŁKS-u zdobyła w tym meczu 23 punkty.
Teraz zespoły znów przeniosą się do Łodzi, gdzie w środę 10 maja rozegrają ze sobą kolejny mecz. Początek o godz. 17.30. Mecz nr 4 odbędzie się w Rzeszowie w środę 13 maja o godz. 17.30. Transmisje wszystkich finałowych spotkań Tauron Ligi na sportowych antenach Polsatu.
Developres Bella Dolina Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź 2:3
Sety: 25:13, 25:18, 24:26, 23:25, 12:15
Stan rywalizacji (do 3 zwycięstw): 1:1
Developres: Blagojević 20, Centka 13, Wenerska 1, Orvosova 16, Kalandadze 24, Jurczyk 13, Szczygłowska (libero) oraz Rapacz 2 i Bińczycka. Trener Stephane Antiga.
ŁKS: Gryka 14, Witkowska 6, Diouf 23, Górecka 14, Ratzke 1, Scuka 12, Maj-Erwardt (libero) oraz Hryszczuk 1, Gajer 1 i Piasecka 5. Trener Alessandro Chappini.
Sędziowali: Niewiarowska i Głód. MVP: Valentina Diouf.
