Tenis. Carlos Alcaraz po raz drugi z rzędu mistrzem Wimbledonu. Novak Djoković ponownie obdarty z marzeń

Mateusz Pietras
Carlos Alcaraz obronił tytuł.
Carlos Alcaraz obronił tytuł. PAP/EPA/NEIL HALL
W finale najstarszego i najbardziej prestiżowego turnieju tenisowego na świecie - The Championships, rozgrywanego na kortach Wimbledonu, obrońca tytułu - Carlos Alcaraz wygrał z 7-krotnym mistrzem tej imprezy, Serbem Novakiem Djokovicem 6:2, 6:2, 7:6(4). To już czwarty wielkoszlemowy triumf Hiszpana w karierze. W tym roku doszło do powtórki z poprzedniej edycji. Dla 37-letniego Djokovicia był to trzydziesty siódmy finał wielkoszlemowy, a dziesiąty w Londynie. Mógł stać się pierwszą osobą tej dyscypliny, która miałaby na swoim koncie 25 tytułów. W puli nagród 137. edycji Wimbledonu była rekordowa kwota 50 milionów funtów, z czego Alcaraz zainkasował 2,7 miliona.

Powtórka sprzed roku

Do tej pory 24-krotny mistrz Wielkiego Szlema Novak Djoković (10x Australian Open, 4x US Open, 3x Franch Open i 7x Wimbledon) i 3-krotny triumfator imprez wielkoszlemowych Carlos Alcaraz (US Open, Wimbledon, French Open) mierzyli się ze sobą pięciokrotnie. Bilans przemawiał za wracającym w wielkim stylu po kontuzji Serbem (trzy wygrane pojedynki). Jednak większość kibiców tenisa pamięta niebywałe starcie w finale ubiegłorocznego Wimbledonu, gdzie ówczesny debiutant tej imprezy Hiszpan wyeliminował obrońcę tytułu 1:6, 7:6 (6), 6:1, 3:6, 6:4. Mecz trwał trzy godziny i czterdzieści i dwie minuty.

Czternastominutowy gem kluczem do prowadzenia w finale

Już na samym początku elektryzującego finału nastąpiło przełamanie. Jego autorem był 21-letni były lider światowego rankingu, który po aż czternastu minutach gry znalazł sposób na podającego Djokovicia. (pięć break pointów i siedem równowag).

Jednak po kolejnym niespełna kwadransie gry wynik przemawiał za obrońcą tytułu - 4:1. Ostatecznie po 41 minutach zakończył sie inauguracyjna partia (6:2).

Podobny scenariusz drugiego seta

W drugim secie obraz finału nie uległ większej zmianie. - Podwójne przełamanie wystarczyło na 37-letniego Djokovicia, który ani razu nie miał okazji na wygranie gema przy serwisie młodszego rywala. Kluczem do zwycięstwa w tej partii był return. Rozstawiony z numerem trzecim miał prawie trzy razy więcej punktów od wicelidera rankingu jeśli chodzi o pierwszy serwis rywala.

Również wizyty przy siatce były dużo lepiej finalizowane przez Alcaraza (4/5 ). Z kolei Djoković mógł pochwalić się 50-procentową skutecznością w tym elemencie (5/10).

Najbardziej wyrównana partia

Trzecia partia dostarczyła kibicom tego, czego oczekiwali od początku. Skoncentrowany Djoković dość pewnie wygrywał podania. Jendka przy stanie 4:4 stracił podanie. Gdy wydawało się, że mecz skończy się za moment, legenda tenisa po raz pierwszy w spotkaniu przełamała rywala, broniąc trzech piłek meczowych.

W tie-breaku Alcaraz zbudował przewagę (3-1), której nie roztrwonił. Ostatecznie wygrał 7-4 i po raz drugi z rzędu wygrał w Londynie.

– Od dziecka moim marzeniem było wygrać Wimbledon. Ten kort jest najpiękniejszy, ten turniej jest najpiękniejszy i to trofeum jest najpiękniejsze.

– powiedział po meczu triumfator Wimbledonu.

Stał się szóstym graczem w erze Open, który w jednym roku wygrał w Paryżu i Londynie.

– Walka i wiara zadecydowały w finale. To dla mnie zaszczyt być tam , gdzie Nole, choć nie czuje się takim mistrzem

– dodał.

Fot. Carlos Alcaraz z trofeum.
Fot. Carlos Alcaraz z trofeum. PAP/EPA/TOLGA AKMEN

Djoković musi jeszcze poczekać na bycie rekordzistą

W przypadku zwycięstwa 10-krotny finalista Wimbledonu mógł stać się pierwszym człowiekiem w tej dyscyplinie sportu, który miałby dwadzieścia pięć tytułów wielkoszlemowych. Tyle samo co Serb ma australijska zawodniczka Margaret Smith Court. Jednak ostatni raz puchar za wygrany Wielki Szlem podniosła w 1973 roku.

Dla 37-letniej ikony dyscypliny to trzecia porażka w finale angielskiego Wielkiego Szlema. Oprócz dwóch porażek z Alcarazem, ma na swoim koncie przegrany pojedynek z Andym Murrayem w 2013 roku.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl