Hamasowiec próbował sprzedać odciętą głowę Izraelczyka za 10 000 dolarów.
Zabity podczas ataku terrorystów
19-letni sierżant Adir Tahar został zabity i ścięty przez Hamas po tym, jak terroryści rzucili w niego granatami w południowym Izraelu.
- Następnie zabrali głowę żołnierza do Gazy - mówił Channel 14 ojciec żołnierza David Tahar.
Mężczyzna pochował okaleczone ciało syna, ale przyrzekł, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby sprowadzić głowę Adira do domu.
Koledzy znaleźli głowę ofiary
David mówił, że po dwóch i pół miesiącach izraelscy żołnierze znaleźli głowę 19-latka w torbie wypełnionej piłkami tenisowymi w zamrażarce w Gazie.
Po przesłuchaniu dwóch terrorystów wyszło na jaw, że jeden z nich próbował sprzedać głowę Adira za 10 000 dolarów.
- To barbarzyństwo – stwierdził David.
- Terroryści ścięli mu głowę. Zrobiłem wszystko, co mogłem, w końcu dostałem ciało bez głowy. Nalegałem, aby wojsko pozwoliło mi zobaczyć ciało – powiedział David. - Tłumaczyli mi, że nie powinienem tego oglądać, ale nie mogłem się powstrzymać. To było straszne - dodał.
Źródło: The Jewish Cronicle
