Poseł PiS z Białej Podlaskiej Adam Abramowicz zrzekł się mandatu poselskiego, co więcej, zamierza też wystąpić z partii. Decyzja Abramowicza (w Sejmie zasiadał od 2007 r.) wynika z faktu, że został przez premiera powołany na stanowisko Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Kadencja rzecznika ma trwać sześć lat a sam rzecznik ma być niezależny i apolityczny.
W takiej sytuacji mandat poselski po Abramowiczu ma prawo objąć kandydat z listy wyborczej PiS z kolejną, najwyższą liczbą głosów zdobytych w wyborach w 2015 roku. Jest to Tomasz Zieliński, na którego zagłosowało 5 344 wyborców.
Zieliński to członek PiS, od jesieni 2017 r. jest dyrektorem zamojskiej delegatury Lubelskiego Kuratorium Oświaty. Wcześniej był dyrektorem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tomaszowie Lub.
Co ciekawe, w 2014 r. Zieliński został radnym powiatu tomaszowskiego, jednak pod koniec 2017 r., w związku z pracą w kuratorium, zrzekł się mandatu.
Zieliński zastrzega, że na razie nie otrzymał formalnej informacji o czekającym na niego mandacie. - Jednak jak taka będzie, to przyjmę mandat - mówi Kurierowi.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
PiS chce zmian w wyborach do europarlamentu:
