Tadej Pogacar - faworyt tegorocznego wyścigu
Tadej Pogacar, młody i utalentowany Słoweniec, już dwukrotnie triumfował w Tour de France, stając się sensacją światowego kolarstwa. Jego pierwsze zwycięstwo w 2020 roku, kiedy to debiutował w tej imprezie, uczyniło go najmłodszym zwycięzcą od ponad stu lat. Sukces ten powtórzył w roku następnym, jednak w dwóch ostatnich edycjach musiał uznać wyższość Duńczyka Jonasa Vingegaarda, z którym ponownie zmierzy się na trasie tegorocznego Tour de France.
W bieżącym sezonie Pogacar prezentuje wyśmienitą formę, co czyni go głównym kandydatem do zwycięstwa. Jego triumfy w prestiżowych klasykach oraz dominacja w Giro d'Italia, gdzie odniósł zwycięstwo z rekordową przewagą, potwierdzają gotowość Słoweńca do walki o najwyższe laury.
Konkurencja nie śpi
Jonas Vingegaard, główny rywal Pogacara, potwierdził swój start w wyścigu zaledwie tydzień przed jego rozpoczęciem. Po ciężkim wypadku i kontuzji, która wyeliminowała go z rywalizacji na kilka miesięcy, forma Duńczyka pozostaje zagadką. Niemniej, jego determinacja i wcześniejsze sukcesy czynią go poważnym konkurentem dla faworyta.
W gronie aspirujących do podium znajdują się również Remco Evenepoel, który podzielił los Vingegaarda w kraksie w Kraju Basków, oraz Primoz Roglić, doświadczony Słoweniec i trzykrotny zwycięzca Vuelta a Espana. Ich obecność na starcie gwarantuje emocje i nieprzewidywalność rywalizacji.
Polski akcent - Michał Kwiatkowski
Michał Kwiatkowski, jedyny Polak w stawce, po raz dziesiąty stanie na starcie Tour de France, ustanawiając tym samym rekord wśród polskich kolarzy. Mistrz świata z 2014 roku ma na swoim koncie dwa etapowe zwycięstwa w tej prestiżowej imprezie i nie ukrywa ambicji na kolejny sukces.
Kwiatkowski, będąc cennym członkiem zespołu Ineos Grenadiers, z pewnością dostanie szansę na pokazanie swoich umiejętności. Jego wszechstronność i doświadczenie mogą okazać się kluczowe na trudnych etapach wyścigu.
Nowości w trasie Tour de France
W tym roku Tour de France wprowadza znaczące zmiany w trasie. Po raz pierwszy w historii wyścig nie zakończy się w Paryżu, a stolicę Francji zastąpią malownicze krajobrazy Monako i Nicei. Zmiana ta jest spowodowana przygotowaniami Paryża do nadchodzących igrzysk olimpijskich.
Kolarze spędzą pierwsze dni wyścigu na terenie Włoch, a już czwartego dnia czekają na nich wymagające alpejskie etapy. Ostatni dzień rywalizacji przyniesie emocjonującą jazdę indywidualną na czas, która zadecyduje o końcowym rozstrzygnięciu.
Transmisja pierwszego etapu TdF w Eurosport 1, dla subskrybentów Eurosport Extra w Playerze oraz na nowej platformie Max. Początek o godz. 11.45.
(PAP)
