Tour de Pologne 2019. Kolarze zaprezentowali się w Krakowie. Rafał Majka w gronie faworów [ZDJĘCIA]

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Kolarstwo. Na Rynku Głównym w Krakowie zaprezentowały się 22 ekipy, które w sobotę zaczną jazdę w 7-etapowym (1080,5 km) 76. Tour de Pologne.

W pięknej scenerii kolarze 18 grup należących do UCI World Teams i 4 z „dzikimi kartami” pokazali się kibicom, także jadąc dorożkami. Start do wyścigu nastąpi w sobotę również na Rynku Głównym. Uroczyste otwarcie Tour de Pologne zaplanowano na godz. 14.50, a start honorowy na godz. 15.10. Kolarze w sobotę pokonają 132 km, a finiszować będą na al. Focha w Krakowie.

W piątkowej konferencji prasowej nie wziął udziału jeden z faworytów wyścigu, jego triumfator w 2014 roku, Rafał Majka Kolarz z Zegartowic powraca na trasy TdP po rocznej przerwie.

Wysokich aspiracji nie kryli inni zawodnicy. Na przykład reprezentanci grupy Astana - Hiszpan Ion Izagirre (zwycięzca TdP w 2015 roku) i Kolumbijczyk Miguel Angel Lopez. Pierwszy przyznał, że jeszcze nie wie, który z nich będzie liderem drużyny.
Skuteczny na sprinterskich finiszach powinien być inny Kolumbijczyk - Fernando Gaviria.

- Trzy lata temu wygrałem dwa etapy w Polsce. Teraz wracam po kontuzji i jestem ciekaw swojej formy. Zobaczymy, na co mnie będzie stać - powiedział kolarz grupy UAE Team Emirates, dwukrotny torowy mistrz globu.

Niektóre grupy liczą na zwycięstwo drużynowe. Są wśród nich Lotto FixAll i Team Ineos, choć w tej drugiej nie pojedzie ubiegłoroczny triumfator TdP Michał Kwiatkowski (odczuwa zmęczenie po Tour de France).

- Mamy silny, wyrównany zespół. Bardzo mocno trenowaliśmy. Myślę, że będziemy w dobrej dyspozycji - podkreślił Tomasz Marczyński z Lotto FixAll, który - tak jak Majka - powraca do TdP po rocznej przerwie. Dodał, że jego kolega z zespołu, Belg Bjorg Lambrecht będzie walczyć o dobre miejsce w indywidualnej „generalce”.

Z kolei Michał Gołaś z Teamu Ineos powiedział, że liderem jego grupy będzie urodzony we Włoszech Rosjanin Paweł Siwakow.

- Mamy silny skład. Zmienimy jednak taktykę, bo musimy jechać bardziej ofensywnie - wyznał Gołaś. Zapytany o indywidualnych faworytów, przyznał, że grono to obejmuje 10 kolarzy, w tym Majkę: - Widziałem, że jest formie. On na razie mówi o Vuelta a Espana, ale myślę, że jest przygotowany na walkę o zwycięstwo w „generalce” .

Już po raz 17. (!) w TdP wystąpi Marek Rutkiewicz. Najwyższą lokatę - trzecią - w tej imprezie zajął w swym debiucie (w 2002 roku).

- Na pewno jest to dla nas wyjątkowa impreza w sezonie. Wiemy, że przyjechały najlepsze ekipy na świecie. Skupimy się na walce o zwycięstwo etapowe i w poszczególnych klasyfikacjach. Sam zawsze chciałem wygrać ten wyścig. Teraz też. Wiem, że jeśli chodzi o polskie podwórko, jestem bardzo dobrze przygotowany. Zobaczymy, jak to się będzie odzwierciedlać w walce z najlepszymi kolarzami na świecie, z którymi na co dzień nie rywalizuję w World Tour - wyznał kapitan naszej reprezentacji.

Wisła Kraków. Koszykarki, które zachwycały kibiców swą urodą [ZDJĘCIA]

Wisła Kraków. Piłkarze, którzy odeszli z klubu i przyszli do...

Wisła Kraków. Piłkarze z największą liczbą trofeów - nie tyl...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl