Tragedia pod Chrzanowem. Monika R. przyznała się do zabójstwa 5-letniej córki Juli. Kobieta zostanie w areszcie

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
W tym domu rozegrała się tragedia
W tym domu rozegrała się tragedia Bogusław Kwiecień
41-letnia Monika R. z Zagórza (gm. Babice) przyznała się do zabójstwa swojej 5-letniej córki Juli. Został wobec niej zastosowany trzymiesięczny areszt tymczasowy. Kobieta została przewieziona do szpitala aresztu śledczego przy ulicy Montelupich w Krakowie.

FLESZ - Coraz więcej pracowników w Polsce ma depresję

od 16 lat

Tragedia rozegrała się w niewielkiej wsi Zagórze (gm. Babice) koło Chrzanowa. W ubiegły czwartek podejrzana miała tam udusić swoją córkę, a następnie sama targnąć się na swoje życie. Ranna kobieta została przewieziona do szpitala w Chrzanowie. Miała rany cięte na rękach i nogach oraz ranę kłutą brzucha. Z uwagi na jej zły stan psychiczny przesłuchanie odbyło się dopiero w piątek po południu.

- Prokurator przedstawił jej zarzut zabójstwa - mówi prokurator Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie

Nie żyje pięcioletnia dziewczynka. Prokuratura bada przyczyn...

Monika R. przyznała się do winy i szczegółowo opowiedziała w jaki sposób zabiła córkę. Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności od lat 8 do 25 lat lub też kara dożywotniego pozbawienia wolności. W szczególnych okolicznościach działania pod wpływem silnego wzburzenia kara może być niższa od roku do lat 10.

Kobieta na rozprawę czekać będzie za kratami. Sąd na wniosek prokuratury podjął w sobotę decyzję o jej tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Podejrzana została przewieziona do szpitala aresztu śledczego na Montelupich w Krakowie.

W tym domu rozegrała się tragedia

Zabójstwo pięcioletniej dziewczynki w Zagórzu. Czy sprawcą jest matka?

Wciąż nie do końca jasne pozostają motywy działania kobiety. Podczas przesłuchania zdradziła, co mogło mieć wpływ na jej postępowanie.

- To kwestie związane z tym, że występowała w charakterze świadka w innej sprawie, w której występował także jej brat. Szczegółów nie mogę zdradzać - informuje Janusz Hnatko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl