Do tragicznych wydarzeń doszło w brzezińskim szpitalu powiatowym ponad tydzień temu - w piątek, 3 sierpnia. Do szpitala przywieziono 91-letnią Czesłąwę Mularczuk. Kobieta najpierw miała wypadek w szpitalnym oddziale ratunkowym, a kilka godzin później zmarła w trakcie badania tomograficznego.
Przeczytaj koniecznie: Staruszka spadła z łóżka. Zmarła w czasie badania. Jest śledztwo w sprawie spowodowania śmierci pacjentki
W czwartek (9 sierpnia) przeprowadzona została sekcja zwłok starszej pani. Choć niezbędne będą dalsze badania histopatologiczne, to sekcja potwierdziła, że najprawdopodobniej staruszka doznała już w szpitalu bardzo poważnych obrażeń, które bezpośrednio zagrażały jej życiu.
Złamania zagrażające życiu kobiety
Wiadomo, że po upadku z łóżka szpitalnego, kobieta miała wykonaną jedynie diagnostykę obrażeń głowy. Kilka godzin później, po wielu prośbach rodziny, pani Czesława ponownie trafiła na badanie tomograficzne. Tym razem lekarze mieli zdiagnozować całe ciało starszej pacjentki. Niestety kobieta nie doczekała się już powrotu na szpitalny oddział. Zmarła.
- Sekcja nie dała jednoznacznej odpowiedz co do bezpośredniej przyczyny zgonu pacjentki. Stwierdzono jednak złamanie żeber i... kręgosłupa - mówi prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci kobiety, w czasie jej pobytu w szpitalu prowadzi Prokuratura Rejonowa w Brzezinach.