Kwota, za jaką Damian Michalski został sprzedany, jest czwartą najwyższą w historii Wisły Płock. Więcej kosztowali jedynie Arkadiusz Reca, Damian Szymański oraz Ireneusz Jeleń - poinformowała oficjalna strona płockiego klubu. Nieoficjalnie mówi się, że Greuther Fürth przeleje na konto Wisły około 500 tysięcy euro.
Michalski szeregi Nafciarzy zasilił w 2019 roku, przenosząc się z GKS Bełchatów. Występował nie tylko na środku obrony, ale również na lewym i prawym boku defensywy. Na najwyższym szczeblu w Polsce rozegrał 79 spotkań. Zdobył siedem bramek.
Greuther Fürth w zeszłym sezonie grał w Bundeslidze. Zajął jednak ostatnie miejsce i z hukiem spadł na niższy poziom. Zespół z Bawarii słabiutko rozpoczął obecną kampanię. Po sześciu kolejkach ma na koncie trzy punkty i aż dwanaście straconych bramek.
TRANSFERY w GOL24
