Śpiewanie hymnu na chwilę przerwały gwizdy, bo za plecami Rafała Trzaskowskiego przejechała laweta z dużym plakatem Andrzeja Dudy. I to było jedyne zakłócenie lubelskiego wiecu kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Rafał Trzaskowski, zanim po południu we wtorek przyjechał do Lublina, odwiedził Urszulin. Tam spotkał się m.in. z samorządowcami, kołem gospodyń wiejskich i strażakami – ochotnikami. Jeśli chodzi o tych ostatnich, to Trzaskowski powtórzył wcześniejszą zapowiedź, że chce dołożyć 5 proc. do emerytury każdego członka OSP po przepracowaniu 10 lat w służbie. - Bez OSP nie byłoby systemu bezpieczeństwa, na którym nam wszystkim zależy – mówił Rafał Trzaskowski.
Na wiec w Lublinie przyszło znacznie więcej osób niż w Urszulinie, ale tłumów, jakie można było zobaczyć na niedawnym spotkaniu Andrzeja Dudy, nie było.
Andrzej Duda w Lublinie. „Stoję pod flagą biało-czerwoną" - ...
Kandydata KO na prezydenta na scenę wprowadził prezydent Lublina, Krzysztof Żuk, który powiedział, że miasto zawsze było uczestnikiem najważniejszych wydarzeń, w tym Lubelskiego Lipca. A protesty sprzed 40 lat doprowadziły do powstania niezależnego samorządu. Tyle, że dziś samorząd nie jest przez władzę słuchany.
- Zawsze nasuwa się skojarzenie z Unią Lubelską – mówił Trzaskowski o Lublinie i tłumaczył: - I powiem wam jedno: pamiętamy zasady. Zasady, które legły u podstawy Rzeczpospolitej. Że obywatele zawsze mieli coś do powiedzenia.
Krytykował rząd za to, że nie prowadzi z samorządami partnerskiej polityki, że nie ma równowagi, której dziś potrzebujemy. A dziś może to zapewnić „silny prezydent”. - Który będzie patrzył władzy na ręce. Wiecie świetnie, co może zrobić prezydent. Może pobudzać rząd do działania, a to istotne, bo czasy są trudne. Potrzebujemy prezydenta, który będzie stał przy tych, którym jest trudno – mówił Trzaskowski.
W jego ocenie prezydent musi patrzeć w przód, a nie w tył. Kandydat mówił, że ma dosyć tematów zastępczych w tej kampanii wyborczej i interesuje go patrzenie w przyszłość.
Tym patrzeniem w przyszłość jest przedstawienie raportu o pandemii. – Żebyśmy wyciągnęli z niej wnioski – mówił żądając od rządu takiego raportu.
Jedna z najważniejszych zapowiedzi Trzaskowskiego była związana z dniem ojca. – Nie każdy miał szansę zostać ojcem i został tej szansy pozbawiony. Jeśli zostanę prezydentem Rzeczypospolitej zrobię wszystko co w mojej mocy, aby przewrócić rządowy program in vitro – ogłosił kandydat, a widzowie odpowiedzieli na te słowa brawami.
Kampania wyborcza jest na finiszu. W środę Władysław Kosiniak-Kamysz ma przyjechać do Białej Podlaskiej. Planowana jest też wizyta Jarosława Kaczyńskiego w Lublinie.
- Sprytni kibice oglądali mecz żużlowców na podnośnikach
- Ranking kardiologów w Lublinie według opinii pacjentów
- Noc świętojańska w Muzeum Wsi Lubelskiej. Zobaczcie zdjęcia
- 30 lat minęło. Nasza wystawa stanęła na placu Litewskim
- „Jestem człowiekiem”. Protest LGBT+ pod lubelskim ratuszem
- Przyjemność dla fanów lotnictwa. Zdjęcia z muzeum w Dęblinie
