Zlokalizować jak najszybciej
Ekipy ratownicze próbują zlokalizować łódź podwodną, która zaginęła w niedzielę w rejonie, w którym znajduje się wrak Titanica.
Jeden z samolotów, będący częścią ogromnej misji poszukiwawczej zarejestrował odgłosy „walenia” w 30-minutowych odstępach w obszarze, w którym zniknęła łódź podwodna.
Informację potwierdzili pracownicy amerykańskiej straży przybrzeżnej. Jak na razie jednak drony skierowane do poszukiwań nie odnalazły zaginionej kapsuły.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Czy zabraknie tlenu?
Sytuacja staje się coraz bardzie dramatyczna. Pięciu osobom przebywającym w łodzi podwodnej może zabraknąć tlenu. Nieoficjalnie mówi się, ze zapasy wyczerpią się do czwartkowego południa czasu brytyjskiego.
W śmiertelnej pułapce znaleźli się: miliarder Hamish Harding, francuski odkrywca Paul-Henri Nargeolet, dyrektor generalny OceanGate Stockton Rush Shahzada Dawood, 48-letni brytyjski członek zarządu organizacji charytatywnej Prince's Trust, oraz jego 19-letni syn Sulaiman Dawood.
Richard Garriot de Cayeux, prezes The Explorers Club, potwierdził, że zarejestrowane odgłosy są powodem do nadziei na uratowanie tych ludzi.

dś