Najbardziej ponadprzeciętną drużyną Premier League sezonu 2024/2025 są na raz "The Cherries" czyli "Wisienki" - AFC Bournemouth z nad kanału La Manche, które ma 14. najdroższą drużynę w rozgrywkach, a zajmuje wysokie, piąte miejsce w tabeli. Oznacza to, że ich skład wyceniany na 325 000 000 funtów jest o aż o dziewięć miejsc wyżej, niż powinien…
Nottingham Forest i Fulham zajmują drugie miejsce pod względem skuteczności w tym sezonie - obie drużyny uzyskały wynik o siedem miejsc lepszy od swoich możliwości kadrowych…
Podopieczni portugalskiego trenera Nuno Espirito Santo, plasują się na czwartej pozycji w Premier League, dzięki świetnej postawie Chrisa Woodsa (10 goli) i Morgana Gibbs-White’a, co znacznie przekracza wartość składu wynoszącą 362 000 000 funtów, która jest 11. najwyższą kwotą w lidze.
Choć skład Fulham wart 288 000 000 funtów powinien znaleźć się na 16. miejscu, obecnie walczy w górnej połowie tabeli i jest dziewiąty.
Równie znakomicie, spisuje się również lider Premier League - Liverpool, gdyż jego skład wart jest 802 000 000 funtów, co czyni go czwartym najdroższym składem w rozgrywkach.

Na drugim biegunie czyli najbardziej rozczarowujących klubów, można by sądzić, że skoro wartość drużyny Manchester City wynosząca blisko 1 000 000 000 funtów „daje” tylko siódme miejsce, to właśnie „The Citizens” okażą się „liderem” tej niechlubnej klasyfikacji… Nic bardziej mylnego.
Otóż najgorszymi wynikami w sezonie 2024/2025 może się na razie pochwalić sąsiad zza miedzy - Manchester United! Skład „Czerwonych Diabłów” wart 659 000 000 funtów jest piątym najdroższym klubem w lidze, co oznacza, że drużyna Rubena Amorima jest o siedem miejsc niżej niż powinna być i znajduje się w dolnej połowie tabeli, na 13. miejscu.
