Ukraina boryka się z nielegalnym i nieopodatkowanym systemem wyrobów tytoniowych. Rada Najwyższa ma pomysły na powrót do normalności

Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Nielegalny wyrób tytoniu na Ukrainie bije rekordy. Rada Najwyższa tego kraju, czyli jednoizbowy parlament chce ograniczyć działalność wolnocłowych sklepów. Informację podał dziennik „Ekonomiczna Prawda”.

Dziennik „Ekonomiczna Prawda” podał informację, że Rada Najwyższa Ukrainy chce ograniczyć pracę wolnocłowych sklepów. Powodem tego jest poważny problem z nielegalnym wyrobem tytoniu i produktów, które powstają przy jego użyciu.

Przedstawiciele Rady Najwyższej szacują, że straty z akcyzy w 2023 roku, wyniosą równowartość miliarda dolarów. Kolejne pomysły w tej sprawie zostały zapowiedziane przez Szefa parlamentarnej Komisji ds. Finansów, Podatków i Polityki Celnej Danylo Hetmantseva.

„Odbyliśmy posiedzenie komisji w sprawie sytuacji na rynku towarów objętych akcyzą, która jest rozczarowująca. W sumie szacuję utratę dochodów z trzech towarów objętych akcyzą na co najmniej 1 mld USD” – napisał Hetmantsev na swoim Telegramie.

Wszystkie pieniądze, jakie ma teraz Ukraina, przeznaczane są na obronność. Od 24 lutego 2022 roku, kraj broni się przed rosyjską inwazją. Wydatki wynoszą setki miliardów hrywien co miesiąc.

„Aby je sfinansować, Ministerstwo Finansów ograniczyło większość nakładów inwestycyjnych, zniosło większość ulg podatkowych, a nawet obniżyło pensje urzędników. Jednocześnie rząd nie dostrzega potencjalnych dziesiątek miliardów hrywien dodatkowych wpływów do skarbu państwa, które ma tuż pod swoim nosem. Prawie dosłownie” – napisał dziennik.

Nielegalny wyrób tytoniu szaleje na Ukrainie. Rada Najwyższa ma pomysły na skuteczną walkę z tym procederem

Wyroby tytoniowe na Ukrainie są możliwe do kupienia w sklepach, przy wyjściach z podziemi i w kioskach. Producenci papierosów nie płacili żadnych podatków, co wywołało cały ten problem.

„Afera z handlem tymi papierosami osiągnęła taką skalę, że zainteresowała się nią Rada Najwyższa. Aby temu zaradzić, posłowie mogą ograniczyć pracę sklepów wolnocłowych, które pozostały na granicach Ukrainy” – napisano w gazecie.

W ubiegłym roku Ukraina zebrała 60,7 mld hrywien z wyrobów akcyzowych wyprodukowanych na Ukrainie. Aż dwie trzecie tej sumy stanowiła akcyza na tytoń.

„W 2023 r. powinny wzrosnąć wpływy z akcyzy wewnętrznej. Zgodnie z ustawą o budżecie państwo planuje pobrać 64,35 mld hrywien podatku akcyzowego od wyrobów wyprodukowanych na Ukrainie. Co więcej, prawie cały wzrost powinien pochodzić z wyrobów tytoniowych - czytamy w gazecie.

Według Państwowej Służby Celnej na Ukrainie jest zarejestrowanych 48 sklepów wolnocłowych. Po ograniczeniu liczby tych sklepów sprzedaż wyrobów tytoniowych spadła tylko o 27 procent. To spowodowało reakcje ukraińskich deputowanych. Chcą oni podjąć radykalne kroki. Rada Najwyższa Ukrainy rozważa m.in. zakaz prowadzenia sklepów wolnocłowych na samochodowych punktach kontrolnych, a także zakaz sprzedaży wyrobów akcyzowych w sklepach wolnocłowych, zezwalając na sprzedaż tam innych towarów.

Kolejnym pomysłem jest zezwolenie na sprzedaż wyrobów akcyzowych w sklepach wolnocłowych, ale konieczność ich opodatkowania.

Źródło: ISBNews

Polecjaka Google News - Portal i.pl
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl