W finale Orlen Pucharu Polski Barlinek Industria Kielce straciła dwóch zawodników. Gra w Final Four pod znakiem zapytania

Paweł Kotwica
Michał Olejniczak (na zdjęciu), podobnie jak Artiom Karaliok, w Kaliszu skręcił staw skokowy.
Michał Olejniczak (na zdjęciu), podobnie jak Artiom Karaliok, w Kaliszu skręcił staw skokowy. Anna Benicewicz-Miazga/kielcehandball.pl
W sobotnim finale Orlen Pucharu Polski, rozegranym w Kaliszu, piłkarze ręczni Barlinek Industrii Kielce stracili kontuzjowanych zawodników - stawy skokowe skręcili Michał Olejniczak i Artiom Karaliok. Na razie nie wiadomo, jak poważne są to urazy, ale na pewno udział tych graczy w turnieju Final Four Ligi Mistrzów, który będzie rozegrany za dwa tygodnie w niemieckiej Kolonii, jest zagrożony. Kielczanie przegrali mecz z płocczanami 25:30.

W finale Orlen Pucharu Polski Barlinek Industria Kielce straciła dwóch zawodników. Gra w Final Four Ligi Mistrzó pod znakiem zapytania

Artiom Karaliok w ostatniej akcji pierwszej połowy skoczył do bloku, a spadając źle postawił stopę i z grymasem bólu opuścił boisko. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy z boiska został zniesiony Michał Olejniczak. Kielecki rozgrywający pobiegł do kontry, a przy składaniu się do rzutu też "uciekła" mu stopa.

Za dwa tygodnie Barlinek Industria Kielce gra w niemieckiej Kolonii w Final Four Ligi Mistrzów. To, jak groźne są urazy Olejniczaka i Karalioka, wykażą badania, ale na pewno ich udział w tym turnieju stoi pod znakiem zapytania. Poza nimi kontuzjowani są Haukur Thrastarson, Damian Domagała, Paweł Paczkowski i Elliot Stenmalm.

- Na razie wiemy tyle, że są to dość poważne urazy, w obu przypadkach skręcenia stawu skokowego. Bolesność tych urazów w tej chwili jest duża, zawodnicy musieli dostać leki przeciwbólowe. W Kielcach czekają ich badania. Presja czasu nie pomaga, ale będziemy robić wszystko, żeby przede wszystkim dowiedzieć się, jak rozległe są to kontuzje. Jest cień szansy, że zagrają w Final Four - powiedział fizjoterapeuta kieleckiego zespołu, Tomasz Mgłosiek.

"Olej" i "Arczi" to nie jedyni zawodnicy, których straciła podczas kaliskiego meczu kielecka drużyna - przedwcześnie, po czerwonych kartkach, boisko opuścili Miguel Sanchez-Migallon (z gradacji kar) i Dylan Nahi (za faul na Siergieju Kosorotowie).

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl