Gdańsk. Zaatakował dwóch taksówkarzy. Był pod wpływem alkoholu
W czwartek policjanci z komisariatu w Osowej odebrali zgłoszenie o tym, że funkcjonariusze Straży Granicznej podjęli interwencję wobec pijanego mężczyzny. 34-latek znajdował się na terenie lotniska, gdzie miał zaatakować dwóch taksówkarzy.
Funkcjonariusze ustalili, że sprawca, najpierw podszedł do taksówkarzy i zaczął rozmawiać z nimi o opłacie za kurs. W pewnym momencie uderzył pięścią w twarz jednego z mężczyzn oraz groził mu. Następnie sprawca zaatakował drugiego z taksówkarzy. Napastnik zaczął bić pokrzywdzonego i przewrócił go na ziemię. Ranni mężczyźni zostali zabrani przez karetkę pogotowia do szpitala, a biegły określił, że na skutek ataku doznali oni obrażeń trwających nie dłużej niż 7 dni i zostali narażeni na średni uszczerbek na zdrowiu. - przekazała podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Gdańsku.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Podejrzany został przesłuchany i usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała oraz kierowania gróźb karalnych.
Za uszkodzenie ciała i spowodowanie rozstroju zdrowia na czas poniżej 7 dni grozi kara do 2 lat więzienia. Taką samą karą zagrożone jest przestępstwo kierowania gróźb karalnych.
ZOBACZ TEŻ: Śnieżny weekend w Gdańsku. Podsumowanie zdarzeń drogowych. Jest jedna ofiara śmiertelna
