Największy stadion piłkarski na świecie. Zbudują go w Afryce
Władze afrykańskiego kraju marzą, by na tym stadionie, nazwanym już nieformalnie "Marokańskie marzenie", odbył się mecz finałowy. Tym samym Maroko rzuca rękawicę hiszpańskim obiektom - Santiago Bernabeu w Madrycie (81 tysięcy) i Camp Nou w Barcelonie (99 300) jako potencjalnym kandydatom do organizacji meczu o mistrzostwo globu.
Zadaszony obiekt, zaprojektowany przez jedną z hiszpańskich pracowni architektonicznych i firmę brytyjską, ma zostać zbudowany przy współpracy marokańsko-francuskiego konsorcjum. Zlokalizowany będzie 38 km na północ od Casablanki na 100-hektarowej działce w mieście El Mansouria - podał portal insidethegames.biz. Koszty inwestycji zostały oszacowane na 5 mld dirhamów, czyli 459 mln euro.
Największym piłkarskim obiektem globu jest stadion "Rungrado 1st of May" w północnokoreańskim Pjongczangu o pojemności 115 tysięcy, dotychczas mecze piłkarskiej reprezentacji tego kraju oglądało na nim maksymalnie 114 tys. widzów.
Natomiast największym stadionem świata jest indyjski Narendra Modi w Ahmedabadzie, stolicy stanu Gudżarat. Oficjalny "dom" reprezentacji Indii w krykiecie może pomieścić aż 132 tysiące fanów tej niezwykle popularniej i prestiżowej dyscypliny wśród Hindusów.
W przeciwieństwie do Maroka inny współgospodarz mundialu 2030 - Portugalia, nie wybuduje specjalnie na tę imprezę żadnego obiektu. W planach rządu i organizatorów jest skorzystanie z obiektów, na których odbywały się mecze mistrzostw Europy 2004. Inauguracja mundialu w 2030 roku odbędzie nie w Europie i nie w Afryce, lecz w… trzech krajach Ameryki Południowej – Argentynie, Urugwaju i Paragwaju. Celem jest upamiętnienia 100-lecia organizacji pierwszych mistrzostw świata w piłce nożnej. Wówczas gospodarzem pierwszego mundialu był Urugwaj. (PAP)
Najlepsze memy po meczu Walia - Polska. Wojciech Szczęsny zo...
