W sklepie w Czarnkowie grożą Ukraińcom
- Wiadomość do brudasów, czyli Ukraińców - takimi słowami swój post na Facebooku rozpoczął Marcin Nisiewicz ze sklepu Żabka w Czarnkowie i były policjant.
Mężczyzna miał informować za pomocą mediów społecznościowych, że nie będzie obsługiwał w swoim sklepie osób z Ukrainy. Ponadto przestrzega ich przed konsekwencjami, jakie mogą ich spotkać w jego lokalu, jeśli będą mówić w swoim ojczystym języku. I powołuje się na kontakty z czarnkowskimi policjantami.
- Nadmieniam wasze zachowanie będzie egzekwowane przeze mnie oraz Panów Policjantów z KPP Czarnków - pisze.
I dodaje, grożąc: - Pamiętam kilka fajnych artykułów i będę dążył do waszego ukarania. Policjanci ukarają, a ja OBEZWŁADNIE osoby łamiące prawo.
Post byłego policjanta zainteresował przedstawicieli Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, którzy zgłosili tę sprawę prokuraturze.
- Wysłaliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 257 kk i 119 kk - podali przedstawiciele OMZRiK.
Art. 257
Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 119
§ 1.
Kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Aktualizacja, godz. 15:20
Żabka: "Doszło do włamania na konto"
Po publikacji naszego artykułu skontaktowali się z nami przedstawiciele sieci Żabka.
- Nie akceptujemy wypowiedzi o charakterze rasistowskim i ksenofobicznym. W Grupie Żabka jasno określamy nasze wartości, wśród nich otwartość, wspieranie różnorodności i szacunek dla każdego człowieka, dlatego natychmiast podjęliśmy kroki, by wyjaśnić tę sprawę - komentują przedstawiciele Żabki.
I dodają: - Właścicielka sklepu poinformowała, że doszło do włamania na konto w mediach społecznościowych, co zostało już zgłoszone odpowiednim służbom.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected].
