Przemawiając u idola
Świeżo upieczona triumfatorka Rolanda Garrosa - Iga Świątek, wygłosiła przemowę do absolwentów akademii jej idola - Rafaela Nadala.
Polka była gościem specjalnym uroczystości w Manacor na Majorce.
- Dobrze wiem, jak ciężko pracowaliście przez kilka lat, by dotrzeć do tego dnia i tego miejsca
- powiedziała czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema.
Na uroczystości nie mogło zabraknąć założyciela akademii - Nadala. Zanim przemówiła Polka, parę słów od siebie powiedział czternastokrotny mistrz French Open:
- To dla nas wielki zaszczyt, że jesteś tu z nami zaledwie kilka dni po tym, jak znowu zwyciężyłaś w Roland Garros.
Ubrana w elegancki biały garnitur trzykrotna mistrzyni French Open, w krótkim wystąpieniu do 50 absolwentów szkoły Nadala i ich rodzin podkreśliła, że dobrze wie, ile wysiłku i pracy poświęcili, by znaleźć się w tym miejscu swojego życia.
Czerpiąc naukę od mistrza
Dziękując za zaproszenie przypomniała, że to między innymi dzięki niemu nauczyła się zawsze dawać z siebie sto procent, niezależnie od efektu, jaki to ostatecznie przyniesie, i takie podejście polecała też absolwentom akademii, niezależnie, czy kiedyś będą grać zawodowo w tenisa, czy zajmą się chociażby biznesem.
- To bardzo ważne, niezależnie, czy mówimy o nauczycielach, trenerach czy rodzicach, by móc liczyć na wsparcie ludzi wokół siebie. Ja mam świetny team, ale też wspaniałą rodzinę. Bez tych dobrych ludzi nie byłabym dziś w tym miejscu, w którym jestem.
Polska liderka światowego rankingu tenisistek to już kolejna sportowa gwiazda, która zaszczyciła ceremonię ukończenia przez kolejne roczniki akademii. Wcześniej byli to głównie Hiszpanie, m.in. tenisista David Ferrer czy koszykarze Ricky Rubio i Pau Gasol.
Hiszpański gospodarz imprezy ze względu na uraz biodra nie wziął udziału w tegorocznym paryskim Wielkim Szlemie.(PAP)
