Wadowiczanie wystąpili w obronie Jana Pawła II. Msza święta zgromadziła kilkuset wiernych

Andrzej Grochal
Opracowanie:
Kilkuset wiernych zgromadziła msza św. w obronie czci Jana Pawła II w Wadowicach, rodzinnym mieście papieża Polaka
Kilkuset wiernych zgromadziła msza św. w obronie czci Jana Pawła II w Wadowicach, rodzinnym mieście papieża Polaka Fot. PAP/Zbigniew Meissner
Kilkuset wiernych zgromadziła msza św. w obronie czci św. Jana Pawła II, odprawiona w czwartek wieczorem w wadowickiej bazylice przez ks. Andrzeja Scąbera, który wezwał w homilii do obrony wielkiego dorobku papieża, który został brutalnie zaatakowany przez telewizję TVN24.

Wadowiczanie wystąpili w obronie Jana Pawła II

Duchowny, odnosząc się do zarzutów ukrywania przestępstw przez Jana Paweł II, przypomniał m.in., że już w 1983 r. ogłosił on nowy Kodeks Prawa Kanonicznego, w którym jednoznacznie zobligował przełożonych kościelnych do karania członków kleru, sprawców wykorzystywania seksualnego małoletnich, włącznie z wydaleniem ze stanu duchownego. Wskazywał też m.in., że w 2001 r. ogłoszony został dokument, w którym dziecko zostało ukazane, jako jeden ze skarbów. – Krzywda wyrządzona dziecku w sferze seksualnej została uznana za jedno najcięższych przestępstw kościelnych – mówił.

Ks. Scąber podkreślał, że podczas procesu beatyfikacyjnego nie było głosów wskazujących, iż Karol Wojtyła jako biskup i papież dopuszczał się zaniedbań. – Sprawa była publiczna. Gdzie byli pokrzywdzeni w 2005 r., kiedy rozpoczynał się proces? Wtedy istniała już świadomość tego przestępstwa, także w przestrzeni publicznej. Dlaczego nikt nie przyszedł, nie poinformował o zaniechaniach i tuszowaniu przestępstw przez abp. Wojtyłę? Z całą mocą i pod przysięgą mogę zeznać, że takich zgłoszeń w Krakowie nie było – mówił ks. Scąber, który był sędzią pomocniczym w procesie Karola Wojtyły.

Po mszy świętej wadowiczanie przeszli z relikwiami św. Jana Pawła II pod okno domu rodzinnego Karola Wojtyły, gdzie zaśpiewali pieśń „Barka”.

„Gdyby ludzie słuchali tego, co mówił, to byłoby błogosławieństwo”

– Brakuje mi słów, gdy widzę tę obłudę w TVN24; to, co robią z Janem Pawłem II. Powinniśmy się modlić. Mam nadzieję, że to wszystko zostanie wyjaśnione i oblicze naszego świętego zostanie odpowiednio potraktowane przez Polaków. Cały świat powinien się dziś modlić – powiedział jeden z uczestników spotkania, Zdzisław Szczur. Dodał również, że obowiązkiem każdego wadowiczanina jest chronić pamięć o Janie Pawle II.

– Dziś chciałam tu być. Był człowiekiem wielkim. Gdyby ludzie, zwłaszcza młodzi, słuchali tego, co mówił, to byłoby błogosławieństwo – powiedziała z kolei inna uczestniczka spotkania, pani Ewa. Jak podkreśliła, zawsze towarzyszyła Ojcu Świętemu, od jego wyboru na Stolicę Piotrową, aż po śmierć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Wadowickie wydarzenie to głos w dyskusji o postawie kardynała Karola Wojtyły, a później papieża Jana Pawła II wobec problemu pedofilii w Kościele.

TVN24 szkaluje dobre imię papieża Polaka

Stacja TVN24 wyemitowała reportaż Marcina Gutowskiego „Franciszkańska 3”, w którym podano, że Jan Paweł II miał wiedzieć o przypadkach pedofilii wśród księży. W filmie opisane zostały przypadki trzech księży oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły.

Komunikat w tej sprawie wydała archidiecezja krakowska. Podała między innymi, że w aktach kurii „nie natrafiono na żaden dokument mogący poświadczyć prawdziwość ciężkich zarzutów stawianych obecnie niektórym hierarchom Kościoła w Krakowie”. Według archidiecezji, brak takich akt nie jest „ostatecznym werdyktem”, ale ma „z pewnością większą wartość, niż tzw. dowody w postaci fragmentów akt tworzonych na potrzeby zbrodniczego aparatu komunistycznej władzy, znajdujących się w archiwach IPN”.

Karol Wojtyła urodził się w Wadowicach 18 maja 1920 r. Tu spędził dzieciństwo. Miasto opuścił po maturze. Z ojcem zamieszkali w Krakowie.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
JP II to marka przynosząca pieniądze, a o cierpieniach nikt od lat słuchać nie chce...Więc "oj tam, oj tam...się nie wymydli"- nieprawdaż? Takie jest miłosierdzie polskiego katolika.
G
Gość
Oni nie bronią papierza,oni bronią mamony.
G
Gość
Jestem wstrząśnięty. Do ataku na Jana Pawła II przyłączył się papież Franciszek. Powiedział, że do czasu skandalu w Bostonie, czyli do roku 2002 wszystko było tuszowane. Marcin Gutowski pokazał to tuszowanie.
G
Gość
JP2 to biznes na którym i oni swoje zarabiają:) Bronią więc kury znoszącej złote jaja :) A że ta kura walnie przyczyniła się do tragedii tysięcy dzieci? Cóż ...
G
Gość
Ciekawe czy wierni z Wadowic znają ten dorobek papieża, czy słyszeli tylko o kremówkach? Teraz będą mieli okazję posłuchać Jana Pawła II i jego nauk o miłości do ludzi. Ale będą w szoku!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl