Od wczesnego ranka w środę (14 lutego) policjanci z łódzkiej drogówki prowadzili akcję "Zwolnij. Jak kocha, to poczeka". W trakcie kontroli drogowych kierowcy, którzy nie złamali przepisów ruchu drogowego lub je naruszyli w sposób nieznaczny, karany zazwyczaj pouczeniem, dostawali dodatkowo... policyjne serduszko.
W Łodzi jeden z patroli kontrolował prędkość z jaką jechali kierowcy w okolicy przejścia dla pieszych na ulicy Rzgowskiej przy skrzyżowaniu z ulicą Powszechną. Jest tutaj przejście dla pieszych, na którym w grudniu 2017 roku w ciągu niespełna dwóch tygodni doszło do dwóch śmiertelnych wypadków.
Zatrzymywani do kontroli kierowcy podkreślali, że jest to bardzo dobry pomysł policji. Niestety, znalazło się też kilku kierowców, który musieli zostać ukarani mandatami za jazdę z prędkością znacznie przekraczającą tę dozwoloną.
- To idealny dzień, aby uświadamiać kierujących, którzy jednocześnie mogą być mężami, żonami, narzeczonymi czy rodzicami, że uczucie to nie tylko stan ducha ale również odpowiedzialność. Tego dnia policjanci w szczególny sposób będą uczulać użytkowników dróg, że na spotkanie lepiej dojechać nieco spóźnionym niż nie dojechać wcale - mówi Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi