Pasek artykułowy - wybory

Walka o życie Phila Collinsa, ogromne problemy z alkoholem, operacja kręgosłupa i otarcie się o najgorsze

Kazimierz Sikorski
Czy to już ostatni koncert Collinsa?
Czy to już ostatni koncert Collinsa? Bav Media / SplashNews.com/East News
Członek grupy Genesis i legendarny piosenkarz Phil Collins zmaga się z uszkodzeniem nerwów po urazie kręgów w górnej części szyi.

Walczył też z ostrym zapaleniem trzustki. Podczas emocjonalnego wywiadu dla BBC w grudniu 2024 r. powiedział, że jego stan pogarsza się od 15 lat.

Od 15 lat stan zdrowia piosenkarza pogarsza się

„Mam trudności fizyczne, co jest frustrujące, bo chciałbym grać z moim synem” powiedział.

W marcu 2022 r. wyszedł na scenę w arenie O2 na swój ostatni koncert po długiej walce o zdrowie, przez którą nie mógł utrzymać pałeczki do perkusji i chodził z laską po operacji pleców.

Podczas koncertu pożegnał się z fanami i mówił, że musiał sobie znaleźć prawdziwą pracę. Był wątły i występował na siedząco z grupą podczas ich pierwszych koncertów od 14 lat.

Problemy fizyczne wyłączyły go z koncertów

Urodzony w 1951 roku piosenkarz wyznał, że podczas ostatniej trasy Genesis zwichnął kilka kręgów w górnej części szyi, co poczuł w rękach. Przeszedł operację w nadziei, że wróci do zdrowia, ale jego ręce nie funkcjonują normalnie, co wpływa na jego zdolność do gry na perkusji i pianinie.

Pomimo problemów ma nadzieję, że może w ciągu roku nastąpi poprawa, ale na razie występy nie wchodzą w grę.

Osiadł w Szwajcarii ze swoją trzecią  żoną Orianne Cevey, wraz z synami Nickiem i Mattem. Collins przyznał się kilka lat temu do uzależnienia od alkoholu: „Wiesz, w ciągu kilku miesięcy pijesz rano wódkę z lodówki i przewracasz się na oczach dzieci”.

„To było coś, przez co przeżyłem i miałem szczęście, że przetrwałem. Byłem bardzo bliski śmierci” – dodał Collins.

Ujawnił też, jak poważne są jego problemy zdrowotne, wspominając moment, gdy w 2012 r. był „bliski śmierci”. Ostre zapalenie trzustki wysłało go do szwajcarskiego szpitala, gdzie podsłuchał, jak lekarz kwestionował, czy jego testament jest zgodny z prawem, sygnalizując, jak blisko był śmierci. „Moje narządy były popie... To był alkohol, żrąca substancja”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl