Co najmniej 23 więźniów zostało zabitych w piątek podczas starć na posterunku policji mieście Acarigua - informuje wenezuelska organizacja pozarządowa ds. praw więźniów - Una ventana de libertad (tł. Okno wolności). Podczas starć zostało rannych 14 policjantów z lokalnego posterunku policji.
Więźniowie mieli przetrzymywać zakładników i odmówili wejścia na teren więzienia służbom specjalnym (FAES).
Organizacje pozarządowe apelują do władz o powstrzymanie aktów przemocy w wenezuelskich więzieniach, których jedną z głównych przyczyn są przepełnienie i panujące w nich złe warunki. W wenezuelskich zakładach penitencjarnych szerzy się przestępczość, w tym przemyt narkotyków i broni.
W Wenezueli w więzieniach przebywa obecnie około 55 tys. więźniów, a zakłady karne mogą pomieścić zaledwie 8 tys. Więzienie w Acarigua znajduje się w stanie Portuguesa, w odległości ok. 350 km od stolicy kraju Caracas. Zgodnie z przepisami powinno przebywać tam maksymalnie 250 osadzonych, ale obecnie jest ich tam ponad 540.
To nie pierwszy bunt więźniów w Wenezueli. W ubiegłym roku podczas starć z policją w Valencii zginęło 68 osadzonych wielu z nich spłonęło żywcem.
