Małgorzata Kidawa Błońska spotkała się z sympatykami PO w Rzeszowie
- Rzeszów i Podkarpacie to miejsca wyjątkowe - podkreślała aspirująca do kandydowania na urząd prezydenta RP Małgorzata Kidawa-Błońska. - Dziwię się politykom, że tak rzadko tu przyjeżdżają. Tutaj są wyjątkowi ludzie, inicjatywy i energia. Cieszę się, że będę mogła w Rzeszowie przekonywać koleżanki i kolegów do tego, że warto 14 grudnia na mnie zagłosować i mi zaufać. Jestem przekonana, że jeśli zdobędę to zaufanie to wspólnie pokażemy, że Polska może być inna.
Inna prezydentura czyli jaka?
- Otwarta, z prezydentem słuchającym ludzi, stojącym na straży Konstytucji, pilnującym, by prawo było w Polsce przestrzegane. Powinniśmy się różnić, ale z sobą rozmawiać. Zależy mi też na tym, by Polska wróciła do ważnego miejsca w polityce zagranicznej.
Czy wizyta Kidawy-Błońskiej w Rzeszowie oznacza, że podkarpacka PO poprze ją w prawyborach na prezydenta?
- Każdy będzie postępował zgodnie ze swoim przekonaniem - mówił Zdzisław Gawlik, przewodniczący Regionu Podkarpackiego PO. - Myślę, że byłby to dobry wybór dla Polski, przynajmniej z punktu widzenia Podkarpacia. Pamiętamy, ile pani marszałek zrobiła i robi dla naszego regionu. Była zawsze, kiedy tylko zaistniała taka potrzeba.
[b]ZOBACZ TEŻ: VIP-y gotowały podczas Ekogali w G2A Arena
