Wieliczka. 34-latek złamał kwarantannę. Wyszedł pić alkohol, udawał chorego, próbował uciec policjantom

FLESZ - Krew ozdrowieńców może uratować innych

Do zdarzenia doszło w sobotę (25 kwietnia). Oficer dyżurny Komendy Powiatowej w Wieliczce otrzymał zgłoszenie, że przebywający na kwarantannie mężczyzna opuścił mieszkanie.

- Według tych informacji, nie był to pierwszy raz, kiedy mężczyzna ten w lekceważący sposób nie stosował się do wprowadzonych nakazów. Gdy interweniujący policjanci pojechali to sprawdzić nie zastali nikogo pod wskazanym adresem. Natychmiast powiadomiono o tym oficera dyżurnego, natomiast funkcjonariusze patrolu rozpoczęli poszukiwania 34-latka. Po kilkunastu minutach udało im się telefonicznie skontaktować z mężczyzną, który oznajmił, iż „siedzi sobie w Wieliczce na jednej z ławek” - podaje KPP w Wieliczce.

Kiedy mundurowi udali się we wskazane miejsce, stwierdzili że 34-latek jest pod wpływem alkoholu. Mężczyzna zaczął uskarżać się policjantom na dolegliwości charakterystyczne dla osób zarażonych koronawirusem (ból głowy, złe samopoczucie itp.), dlatego wezwano także karetkę pogotowia. Kiedy policjanci wraz z nietrzeźwym mężczyzną oczekiwali na jej przyjazd, 34-latek bez powodzenia próbował ucieczki.

- Po przybyciu załogi pogotowia, bardzo szybko ustalono, iż stan mężczyzny jest dobry. Nie miał podwyższonej temperatury, a dolegliwości na które uskarżał się wcześniej natychmiast mu przeszły – relacjonują wieliccy policjanci.

Policjanci doprowadzili 34-latka do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. W sprawie zostanie sporządzony wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny, usłyszy on zarzuty z art. 116 kodeksu wykroczeń. Policjanci przekazali informację o nieprzestrzeganiu zasad kwarantanny również do Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Wieliczce.

To kolejne tego typu zdarzenie w powiecie wielickim.

1 kwietnia policjanci namierzyli 37-letniego mieszkańca gminy Niepołomice, który mimo przebywania na kwarantannie, postanowił wyjść do bankomatu. Spotkała go za to surowa kara: 5 tys. zł grzywny nałożonej przez Inspektora Sanitarnego.