Zobaczcie film , który wyciska łzy
Po meczu, który przyniósł drugi największy sukces w historii klubu trener Talant Dujszebajew powiedział w szatni.
- Myślałem, że Bóg da nam ten tytuł. Ale nie udało się. Ale jestem dumny z Was, jestem szczęśliwy, że jesteście u mnie. 21 synów, 21 wojowników, 21 ludzi, którzy mają wielkie serca. Chcę powiedzieć jeszcze jedną rzecz, teraz odpoczywajcie, wracajcie 1 sierpnia i rozpoczniemy przygotowanie, żeby w następnym roku być znów w Kolonii i podnieść do góry ten puchar - mówił Talant.
Zwrócił się też do syna Alexa. - Nie ma takiego ojca, żeby był bardziej dumny ze swojego syna. Jestem dumny z Ciebie, jesteś najlepszym co ja mam w życiu. Ty i Twój brat. Pamiętaj jedną rzecz, dopóki jestem żywy, ty jesteś najlepszy. W życiu nie będzie nikogo lepszego. Chcę ,żeby każdy to wiedział. Tego dnia 17 grudnia 1992 roku kiedy się urodziłeś nie było szczęśliwszego i bardziej dumnego ojca na świecie - dodał.
-Teraz jesteśmy smutni, jesteśmy tam gdzie nie zasłużyliśmy. To co pokazaliście dziś i podczas całego sezonu jest niesamowite. Bardzo Wam dziękuję - zakończył trener.
Potem głos zabrał między innymi Alex Dujszebajew , który nie zdobył bramki w konkursie rzutów karnych. - Ja dziś przegrałem , ale obiecują Wam - wrócimy i wygramy.
Zobaczcie też zdjęcia z szatni udostępnione przez media klubowe
