Industria Kielce - OTP Bank-Pick Szeged 31:35. Porażka kieleckiej drużyny w ważnym meczu Ligi Mistrzów w Hali Legionów

Dorota Kułaga
Zawodnicy Industrii Kielce Tomasz Gębala, Jorge Maqueda i Theo Monar oraz Janus Dadi Smarason z OTP Bank Pick Szeged podczas meczu grupy B Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych.
Zawodnicy Industrii Kielce Tomasz Gębala, Jorge Maqueda i Theo Monar oraz Janus Dadi Smarason z OTP Bank Pick Szeged podczas meczu grupy B Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Piotr Polak/PAP/Dawid Łukasik
Industria Kielce przegrała w 8. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów z OTP Bank-Pick Szeged 31:35. To ważne spotkanie w Hali Legionów obejrzał komplet kibiców. Gościem specjalnym był Julen Aginagalde. Były znakomity obrotowy Vive, legenda kieleckiego klubu został uroczyście pożegnany przez zarząd i kieleckich kibiców.

Industria Kielce gra z OTP Bank-Pick Szeged w Hali Legionów

Industria Kielce - OTP Bank-Pick Szeged 31:35 (19:17)
Industria: Wałach, Cordalija, Mestrić – Nahi 3, Gębala 4, D. Dujszebajew, Karacić 2, Olejniczak, A. Dujszebajew 6, Maqueda 2, Moryto 7, Kounkoud 1, Karaliok 4, Monar 2, Rogulski.
Pick: Mikler, Thulin – Smarason 3, Maczkowszek 5, Rod 1, Szilagyi 5, Bodo 2, Jelinić 1, Sostarić 5, Frimmel 2, Banhidi 4, Kałarasz 2, Toto, Kukić 3, Graciandia 2.

Julen Aginagalde na trybunach w Hali Legionów. Tym razem kibicował Industrii.
Julen Aginagalde na trybunach w Hali Legionów. Tym razem kibicował Industrii. Industria Kielce

- Bardzo dziękuję Kielcom. Tu był mój dom, to było marzenie tutaj grać i wrócić do Was. Dziękuję wszystkim

- mówił łamiącym się głosem Julen Aginagalde, który przez spotkaniem dostał pamiątkową koszulką Industrii. Była owacja na stojąco, głośne "dziękujemy!, dziękujemy!" i piękna oprawa przygotowana przez fanów Iskry Kielce.

Taką oprawę przygotowali kibice na pożegnanie Julena Aginagalde.
Taką oprawę przygotowali kibice na pożegnanie Julena Aginagalde. Dorota Kułaga

Mecz zaczął się od prowadzenia gości 2:1 i 3:2. Pierwsza bramkę dla kieleckiej drużyny rzucił Igor Karacić. Komplet publiczności od początku fantastycznie dopingował Industrię.

Zobacz zdjęcia z meczu

W 5 minucie po rzucie z koła Theo Monara był remis 3:3. W 7 minucie po trafieniu z kontrataku Arkadiusza Moryty Industria po raz pierwszy w tym spotkaniu wyszła na prowadzenie - było 5:4.

W 20 minucie przy stanie 12:11 Sandro Mestrić obronił rzut karny! Kilkadziesiąt sekund później po rzucie z koła Artioma Karalioka kielecki zespół prowadził 13:11.

Końcówka pierwszej połowy była popisowa w wykonaniu Alexa Dujszebajewa. To dzięki jego trzem trafieniom w 28 minucie i 32 sekundzie gospodarze prowadzili 18:17. W tym momencie na ławkę kar powędrował Tomasz Gębala. Świetną interwencją popisał się Miłosz Wałach, a po chwili znów po znakomitej indywidualnej akcji Alex Dujszebajew podwyższył na 19:17.

W przerwie spotkania Krzysztof Lijewski i Grzegorz Tkaczyk otrzymali diamentowe odznaki Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Wręczył je Sławomir Szmal, który po raz pierwszy był w Hali Legionów jako prezes związku. Towarzyszył mu Leszek Papaj, prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Ręcznej.

W przerwie spotkania Krzysztof Lijewski i Grzegorz Tkaczyk otrzymali diamentowe odznaki Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Wręczył je Sławomir Szmal, który
W przerwie spotkania Krzysztof Lijewski i Grzegorz Tkaczyk otrzymali diamentowe odznaki Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Wręczył je Sławomir Szmal, który po raz pierwszy był w Hali Legionów jako prezes związku.

Druga połowa zaczęła się od udanej interwencji Miłosza Wałacha i bramki Arkadiusza Moryty. W 35 minucie Moryto trafił z rzutu karnego i było 21:19. Później trzy bramki z rzędu rzucił Tomasz Gębala. W 42 minucie podopieczni Talanta Dujszebajewa prowadzili 26:24. A po bramce Arkadiusza Moryty z kontrataku było już 27:24!

W 46 minucie przy stanie 28:27 Sandro Mestrić obronił rzut karny! Po chwili jednak Pick wyrównał z akcji i był remis 28:28.

W 50 minucie po dwóch stratach w ataku goście wyprowadzili dwa skuteczne kontrataki i wyszli na prowadzenie 30:28. Wtedy o czas poprosił trener Industrii Talant Dujszebajew.

Niezwykle emocjonująca była końcówka. Industria przegrywała już trzema bramkami, ale po bramkach Dylana Nahi i Benoit Kounkouda zmniejszyła dystans do jednego trafienia. Później, niestety, gospodarze popełnili błędy w ataku i drużyna Pick Szeged wygrała 35:31. To trzecia z rzędu porażka Industrii w Lidze Mistrzów przed własną publicznością.

W innych meczach grupy B
Aalborg HB - Kolstad Handball 30:28 (13:14)
RK Zagrzeb - SC Magdeburg 22:18 (11:7)
FC Barcelona - HBC Nantes 36:30 (19:14)

1. FC Barcelona 8 7 1 0 263:231 15
2. Pick Szeged 8 5 0 3 247:238 10
3. HBC Nantes 8 4 1 3 255:242 9
4. Aalborg HB 8 4 1 3 239:239 9
5. Industria Kielce 8 3 0 5 224:234 6
6. Kolstad Handball 8 3 0 5 225:251 6
7. SC Magdeburg 8 2 1 5 229:226 5
8. RK Zagrzeb 8 2 0 6 213:234 4

xxx

Tak zapowiadaliśmy mecz Industria Kielce - OTP Bank-Pick Szeged

W wyjazdowym meczu z Pick Szeged przed trzema tygodniami, po emocjonującym meczu, Industria przegrała 27:28. W czwartek rewanż w Hali Legionów. Zagra w nim kapitan Alex Dujszebajew, który wrócił po przerwie liczącej ponad dwa miesiące i zagrał już w sobotnim spotkaniu z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.

-Nie odstawiał fizycznie, psychicznie też nie było żadnej blokady po tej kontuzji. Cieszymy się, że wrócił i zagra w tym ważnym meczu Ligi Mistrzów

- mówi Krzysztof Lijewski, asystent trenera Talanta Dujszebajewa.

W zespole Industrii przed czwartkowym pojedynkiem jest ogromna mobilizacja.
– W pełnej koncentracji, z jedna myślą - tylko zwycięstwo przystępujemy do tego spotkania. Nic innego się nie liczy. Takie trudne spotkania wygrywa się tylko obroną. Piękną zagrywką, wrzutką porwiesz kibiców, ale tylko na chwilę. Wierzę, że z naszymi wspaniałymi fanami, którzy będą nas nieść przez 60 minut poradzimy sobie z drużyna Pick. Szeged jest silny pod względem fizycznym. Zawodnicy mają solidne gabaryty. Każdy z obrony ma ponad dwa metry. Ich trener ma duże pole manewru. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne jest to spotkanie i tak jak już powiedziałem. Cel jest jeden: zwycięstwo - powiedział drugi trener Krzysztof Lijewski.

Dodał, że grupa, w której rywalizuje Industria jest niezwykle wyrównana.
– Nasza grupa jest niezwykle wyrównana. Zostajemy w grze o ćwierćfinał. Tylko Barcelona ma duży bufor bezpieczeństwa. Pozostałe ekipy muszą walczyć. Powtarzamy to, co kolejkę, ale taka jest prawda. Wygrywasz, jesteś w czubie. Przegrywasz, możesz być siódmym miejscu. Każda akcja, każde posiadanie piłki będzie bardzo ważne. Nie możemy sobie pozwolić na błędy, organizacja gry po bramce, czy straconej piłce musi być szybka, bo Szeged też szybko biega do kontrataków – dodał Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.

- To może być porównywalne spotkanie do tego wyjazdowego z Pick. Tam zagraliśmy dobrze, zabrakło trochę zimnej głowy w końcówce, zawiodła skuteczność w decydujących momentach. Teraz będziemy mieć jedną, znaczącą przewagę, bo gramy przed własną publicznością. Liczymy na to, że kibice poniosą nas do zwycięstwa - mówi Cezary Surgiel, skrzydłowy Industrii.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl