WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Krakowianie w Turcji znaleźli bardzo dobre warunki do treningów. Pogoda dopisuje, boiska są dobrze przygotowane, wszystko może iść zatem rytmem zaplanowanym jeszcze przed wyjazdem do Antalyi. A ten przebiega na razie w taki sam sposób, czyli śniadanie - pierwszy trening - obiad - drugi trening - kolacja, spanie. I trzeba przyznać, że sztab trenerski wziął wiślaków solidnie w obroty. Były testy szybkościowe, jest dużo ciężkiej pracy, ale też wewnętrznych, dynamicznych gier. Można zatem solidnie się zmęczyć. Nie jest natomiast już wielkim problemem dwugodzinna różnica czasu w porównaniu do Polski, do której krakowianie już się przyzwyczaili.
W Antalyi jest z Wisłą trójka piłkarzy po ciężkich kontuzjach, czyli Jakub Błaszczykowski, Zdenek Ondrasek i Alan Uryga. Przypomnijmy, że wszyscy przeszli zabiegi rekonstrukcji więzadeł w kolanach. Oni idą jeszcze swoim rytmem, ale nie jest to nic zaskakującego. W takich sposób cała trójka trenuje indywidualnie już od dawna, stopniowo zwiększa jedynie obciążenia, dodaje nowe elementy. I tak jak informowaliśmy już jeszcze przed wyjazdem „Białej Gwiazdy” na zgrupowanie do Turcji, najbliżej wejścia w normalny, taki już stuprocentowy trening jest Alan Uryga.
Wisła ma w planach w Turcji grać sparingi, ma być ich sześć, ale klub wciąż nie podał dokładnych terminów i kompletu rywali, z którymi „Biała Gwiazda” w Turcji zagra. Nie oznacza to oczywiście, że nic w tej kwestii się nie dzieje. Po prostu w Wiśle uznali, że listę opublikują, gdy będzie już ona kompletna. Powinno to nastąpić we wtorek. A pierwszy ze sparingów krakowianie mają rozegrać w środę.
Prezes Wisły Kraków i gwiazdor Wieczystej bawili się na Gali...
