Wisła Kraków. Radosław Sobolewski: Wykonaliśmy w Turcji naprawdę dużo dobrej pracy

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Wojciech Matusik
Trener Wisły Kraków Radosław Sobolewski nawet nie chciał podsumowywać farsy, jaką był sparing „Białej Gwiazdy” z LASK Linz. Farsą było oczywiście sędziowanie w tym meczu. Krakowianie w drugiej połowie mieli nawet opuścić boisko po skandalicznym rzucie karnym, jaki podyktował przeciwko nim arbiter. Ostatecznie pozostali na boisku, mecz zakończył się porażką 1:3, a klub wydał komunikat. Jeszcze przed wylotem do Polski Sobolewski podsumował natomiast całe zgrupowanie, które trwało aż trzy tygodnie.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

- Kończymy ten bardzo długi, 21-dniowy obóz przygotowawczy - powiedział dla oficjalnego serwisu internetowego Wisły jej trener. - Najważniejsze, że wszyscy są żywi, że się „nie pozabijaliśmy” już po dwóch tygodniach, bo były obawy jak zespół zniesie tak długie zgrupowanie. Mimo tych wielu dni atmosfera skupienia, pracy była zachowana. Pojawiał się uśmiech, że robimy coś dobrego. Myślę, że na tym obozie wykonaliśmy naprawdę dużo dobrej pracy. Fizycznej, taktycznej i z tego na pewno jesteśmy zadowoleni. Ważne, że omijają nas poważniejsze problemy zdrowotne. Oczywiście kontuzje się zdarzają podczas tak długiego pobytu na zgrupowaniu i podczas tak wytężonej pracy. Gdyby nie było tych drobnych urazów, to wręcz można byłoby się dziwić i zastanawiać się czy dobrze wykonujemy swoją pracę. Jesteśmy zadowoleni, że mogliśmy spędzić ze sobą trzy tygodnie, potrenować wspólnie. Również poznać się lepiej, bo wiadomo, że jest dużo nowych elementów w tej drużynie, są też nowi zawodnicy. Spożytkowaliśmy zatem dobrze ten czas.

Wiślacy po tak długim pobycie na zgrupowaniu, dostaną chwilę oddechu od sztabu szkoleniowego. O planach na najbliższe dni trener „Białej Gwiazdy” mówi: - Po powrocie zawodnicy dostaną chwilę wytchnienia od siebie. Wracamy to pracy we wtorek, kiedy będziemy mieć dwa treningi, a później idziemy już rytmem do meczu z Wieczystą. Również dla tych zawodników, którzy nie zagrają w tym spotkaniu, zorganizowaliśmy dodatkowy mecz towarzyski z Siarką Tarnobrzeg w sobotę. Każdy będziemy miał szansę pogrania w zbliżającym się tygodniu.

Na koniec trener Wisły wyjaśnił sytuację z Piotrem Starzyńskim ze sparingu z LASK. Młody skrzydłowy był awizowany w wyjściowym składzie, ale ostatecznie zagrał za niego Wiktor Szywacz, a Starzyński w ogóle nie wystąpił w tym starciu. - Piotrek był przewidziany do gry, ale podczas rozgrzewki zgłosił, że czuje dolegliwości w kolanie. To nie jest nic groźnego, ale nie chcieliśmy pogłębiać pewnych rzeczy, dlatego nastąpiła zmiana w składzie - wyjaśnił Sobolewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Radosław Sobolewski: Wykonaliśmy w Turcji naprawdę dużo dobrej pracy - Gazeta Krakowska

Wróć na i.pl Portal i.pl