Wojciech Szczęsny obronił rzut karny
Napoli - Juventus to zdecydowanie największy hit 27. kolejki Serie A. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 42. minucie za sprawą Chwiczy Kwaracchelii.
Kibice "Starej Damy" musieli czekać na bramkę swojego zespołu do 81. minuty meczu. Sprawy w swoje ręce wziął Federico Chiesa.
Kiedy fani zgromadzeni na stadionie myśleli, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, sędzia podyktował rzut karny dla Napoli. Do piłki podszedł Victor Osimhen, czyli najlepszy strzelec zespołu. Nigeryjski napastnik strzelił w lewy róg polskiego bramkarza, co okazało się błędem. "Szczena" wyczuł snajpera i odbił futbolówkę przed siebie. Niestety od razu po strzale w pole karne wbiegli inni zawodnicy Napoli. Do piłki dopadł Giacomo Raspadori, który wpakował ją do siatki.
W tym spotkaniu zagrało trzech Polaków. Piotr Zieliński zmienił Hameda Traore w 65. minucie. Arkadiusz Milik pojawił się na placu gry dopiero w 90. minucie.
LIGA WŁOSKA w GOL24
Polskie FC Hollywood, czyli Wieczysta Kraków. Oto najmocniej...
