Cierpliwość często zostaje wynagrodzona. Kto przyjdzie pierwszy i spełni również inne wymagania, ten dostanie zwierzaka. Rodzinie, która kilka dni spała w namiocie przed schroniskiem udało się przygarnąć pieska shih-tzu. - Kiedy widzę taką sytuację, to wiem, że tym ludziom naprawdę zależy na zwierzaku – mówi dyrektorka.
Zdarza się, że klienci grożą. Chcą pisać skargi, że to właśnie im zwierzak się należy. Wybuchowy charakter nie działa jednak na korzyść osoby, która chce adoptować psa albo kota.
Niektórzy próbują kraść wartościowe zwierzaki, na przykład wynosząc je pod płaszczem. - Takich prób nie ma jednak zbyt wiele, bo wartościowe zwierzęta są dodatkowo chronione dzięki zamykanym klatkom – wyjaśnia Zofia Białoszewska.
Skąd taka determinacja przyszłych właścicieli? Ceny rasowych psów wahają się od 1000 do 2000 złotych. W schronisku obowiązuje wolny datek, czyli zwyczajowo 30-35 złotych, tyle ile kosztuje szczepionka. - - Wrocławianie najczęściej pytają o yorki, shih-tzu, czasem o labradory. Kiedy odbieram takie telefony, to odsyłam ludzi do hodowli, gdzie mogą znaleźć idealnego, wymarzonego psa – tłumaczy dyrektorka schroniska. - Mnie wzrusza, gdy przychodzą ludzie i mówią: „poprosimy zwierzaka, który ma najmniejsze szanse na adopcję”.