Za organizację mistrzostw Europy we Wrocławiu odpowiedzialny jest Polski Związek Strzelectwa Sportowego. Krajowa federacja nie miała zbyt wiele czasu na przygotowania. Pierwotnym gospodarzem imprezy była Moskwa. Po wybuchu wojny na Ukrainie European Shooting Confederation podjęła decyzję o odebraniu mistrzostw stolicy Rosji. – Dla nas to bardzo duże przedsięwzięcie. Zawodnicy lada chwila pojawią się we Wrocławiu, a my wciąż pracujemy. Strzelnica Śląska praktycznie w każdej chwili byłaby gotowa do treningów. W przypadku tak dużej imprezy jak mistrzostwa Europy musieliśmy dokonać wielu zmian i trochę zainwestować. Otrzymaliśmy na szczęście spore wsparcie ze strony Ministerstwa Sportu, Urzędu Marszałkowskiego i władz Wrocławia – mówi w rozmowie z nami Andrzej Kijowski, prezes PZSS.
Mistrzostwa Europy będą rozgrywane od dziś do 18 września. Najlepsi strzelcy Starego Kontynentu zmierzą się w konkurencjach karabinowych i pistoletowych seniorów na dystansie 50 i 25 metrów. Impreza odbędzie się na strzelnicy WKS-u Śląska przy ul. Świątnickiej 36. Wstęp wolny.
Sparta Wrocław z najwyższą frekwencją w PGE Ekstralidze [RANKING]
– Mamy już spore doświadczenie. Dwa lata temu organizowaliśmy w Hali Stulecia mistrzostwa Europy w strzelaniu pneumatycznym. Były one bardzo dobrze oceniane. Pod względem organizacyjnym spełniliśmy wszelkie wymagania europejskiej federacji. M.in. dzięki temu wielu polskich sędziów uczestniczyło później w międzynarodowych zawodach. W zeszłym roku byliśmy natomiast gospodarzem Pucharu Świata, który pierwotnie miał odbyć się w Baku w Azerbejdżanie. Podczas igrzysk w Tokio otrzymaliśmy propozycję, czy bylibyśmy w stanie podjąć się organizacji – tłumaczy Kijowski.
W kim należy upatrywać największych szans na polskie medale? Obecnie najmocniejsza jest kadra kobiet w karabinie. tym gronie znajdują się m.in. medalistki mistrzostw Europy i Pucharu Świata – Aneta Stankiewicz, Julia Piotrowska (strzelczyni miejscowego Śląska i mistrzyni Europy juniorek z 2021 roku) oraz Natalia Kochańska.
Stal Mielec - Śląsk Wrocław. Oceny piłkarzy Śląska Wrocław z...
Pozytywną niespodziankę w karabinie mogą sprawić też mężczyźni. Tomasz Bartnik to wciąż aktualny mistrz globu. On i Maciej Kowalewicz w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Świata zajmowali czołowe miejsca. – Podczas mistrzostw Europy będą też rozgrywki drużynowe. Mocno liczymy na nasze zespoły kobiet w karabinie i pistolecie, które powinny być na pozycjach medalowych – mówi prezes PZSS.
Rozpoczynające się dziś mistrzostwa Europy to pierwsza okazja do uzyskania przepustek na igrzyska olimpijskie w Paryżu w 2024 roku. – We Wrocławiu będą rozgrywane cztery konkurencje olimpijskie. W każdej będzie można zdobyć dwie kwalifikacje na igrzyska – opowiada Kijowski. Wspomniane konkurencje to: karabin trzy postawy (50 metrów) kobiet i mężczyzn oraz pistolet sportowy kobiet (25 metrów) i pistolet szybkostrzelny mężczyzn (25 metrów).
Warto podkreślić, że nawet znalezienie się w czołowej dwójce konkurencji nie będzie oznaczało, że dany zawodnik na pewno otrzyma nominację olimpijską. Strzelcy mogą wywalczyć miejsce na igrzyska dla swoich krajowych federacji.
W mistrzostwach Europy we Wrocławiu zabraknie wykluczonych sportowców z Rosji i Białorusi. Ukraińscy sportowcy są natomiast wspierani przez europejską federację i obecnie przebywają na zgrupowaniu w Bydgoszczy.
