Fuego jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów w tej części świata. Prewencyjnie ewakuowano ludzi mieszkających w jego pobliżu.
Chmura pyłu na sześć kilometrów
Położony kilkadziesiąt kilometrów na południowy zachód od miasta Gwatemala wulkan wyrzucił popiół na wysokość ponad sześciu kilometrów. Chmury ciemnego dymu wymieszane z gazem i kawałeczkami skał przysłoniły część nieba.
Według specjalistów z Gwatemalskiego Instytutu Sejsmologii, Wulkanologii, Meteorologii i Hydrologii, wulkan Fuego (czyli „Ogień” ) jest niespokojny od ponad dekady, ale dopiero teraz wybuchł z pełną siłą.
Czekanie na ewakuację
Erupcję z niepokojem obserwują wszystkie służby. Dla pewności ewakuowano mieszkańców najbliżej położonych wiosek. Władze starają się przygotować środki transportu. Są to tereny zamieszkałe przede wszystkim przez biednych chłopów.
Na terenie Gwatemali znajduje się ponad 30 wulkanów, ale tylko trzy - Fuego, Pacaya i Santamaria, są aktywne. Z tej trójki Fuego jest, zdaniem specjalistów, najgroźniejszy.
Do ostatniej erupcji Fuego doszło 3 czerwca 2018 roku. Niestety było wówczas wiele ofiar śmiertelnych.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

dś