Były marszałek Sejmu Marek Kuchciński podsumował w kilku zdaniach ostatnie miesiące kampanii wyborczej, która dla Prawa i Sprawiedliwości zakończyła się "ciekawymi efektami".
- Kończymy kampanię z bardzo ciekawymi efektami. Wielomiesięczna praca to efekt ponad 5 tysięcy spotkań w całym województwie. Dotarliśmy do wszystkich, którzy chcieli z nami rozmawiać i z którymi warto było rozmawiać. Zbieraliśmy bardzo ciekawe informacje, które potem wdrażaliśmy przez parlament i rząd. Działaliśmy w wielu obszarach, ale na jeden zwrócę uwagę - odzyskiwaliśmy i naprawialiśmy to co popsuli nasi poprzednicy Platforma Obywatelska i Lewica - mówił Marek Kuchciński.
"Jedynka" podkarpackiej listy Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski podziękował za mijającą kampanię wyborczą i zaznaczył, że kończy się okres trzeciej z rzędu kampanii wyborczej: samorządowej, europarlamentarnej i parlamentarnej.
- Chciałbym już teraz podziękować wszystkim kandydatom za trud i pracę, którą włożyli w kampanię i poprzednią. Trzeba pamiętać, że w tej chwili jesteśmy rok czasu w permanentnej kampanii. Chciałbym też podziękować wszystkim wolontariuszom i osobom, które włączyły się w kampanię pomagając i wspierając nas.
Marek Kuchciński udał się przed konferencją pod jednej z księgarni na rzeszowskim deptaku. Kupił mapę Bieszczad, stąd rodzi się pytanie. Czy po męczącej kampanii wyborczej, wybiera się na urlop?
- Tak, zaraz wybieram się w Bieszczady ponieważ jeszcze ostatnie spotkania są po drodze. Będą Kuńkowce, Maćkowice, ale także Bieszczady. Są one miejscem wzorowym Podkarpacia i miejscem, które promuje całe Podkarpacie i Europę Środkową
- komentował były marszałek.
Konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości w Muzeum Narodowy...
ZOBACZ TEŻ: Hity kampanii wyborczej
Źródło:
TVN
