- Jak przekażę tę rekomendację premierowi, to państwa o tym poinformuję – powiedział Łukasz Szumowski w TVN24. Dodał, że nastąpi to najpóźniej w poniedziałek, ale raczej już w piątek. Od tej decyzji ma zależeć, jakie będzie stanowisko Prawa i Sprawiedliwości ws. wyborów prezydenckich.
- Nie ma żadnych danych, że epidemia zakończy się w tym roku. Co więcej, jest prawie pewne, że w najbliższym roku, półtora roku, aż do momentu znalezienia szczepionki będziemy funkcjonować w czasie epidemii. Na pewno wczesną wiosną przyszłego roku ten wirus będzie nadal z nami. Są opinie, że w czasie epidemii wybory mogą być przesunięte - dodał.
Do tej pory minister Łukasz Szumowski unikał zajęcia ostatecznego stanowiska w sprawie wyborów. Twierdził jedynie, że w obecnej sytuacji wybory korespondencyjne są na pewno lepsze, niż wybory tradycyjne.
Projekt Gowina w Sejmie
Jednocześnie do I czytania w Sejmie został skierowany projekt zmiany konstytucji, autorstwa posłów Porozumienia. Zakłada on, że obecna kadencja prezydenta Andrzeja Dudy zostanie wydłużona o dwa lata. Wybory prezydenckie miałyby odbyć się więc w 2022 roku, ale prezydent Duda nie mógłby ubiegać się o reelekcję.
"Zwiększenie stabilności sprawowana urzędu prezydenta w trakcie biegu kadencji jest podyktowane sytuacją niespotykanego zagrożenia dla bezpieczeństwa prawnego i publicznego obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, związanego z zagrożeniem COVID-16" - czytamy w projekcie.
Pod projektem Porozumienia podpisali się m.in. Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Łukasz Szumowski. Politycy PiS od początku twierdzili, że pomysł Gowina jest dobry, ale opozycja na pewno go nie poprze, a bez jej głosów nie uda się zmienić konstytucji.
- Wchodzenie z Jarosławem Kaczyńskim w rozmowy na temat zmiany konstytucji jest niesłychanie ryzykowne, dlatego że ten człowiek nie ma żadnego szacunku dla konstytucji. Stąd też nasze stanowisko - powiedział w czwartek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w Radiu Zet.
W rezultacie partia Jarosława Kaczyńskiego cały czas utrzymuje, że wybory odbędą się w maju. Pierwotny termin zakłada, że będzie to 10 maja, ale ostatnio popularność w PiS-ie zdobywa pomysł przesunięcia elekcji o tydzień.
- Wybory są 10 maja, więc do tego czasu będziemy gotowi. Mamy harmonogram. Nie widzę dzisiaj żadnych zagrożeń ze strony poczty, które mogłyby spowodować, że te wybory się nie odbędą - zapewniał wicepremier Jacek Sasin w RMF FM. Dodał, że wartą rozważenia opcją jest właśnie data 17 maja.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?