- Jesteśmy w czasie wyborów przewodniczącego PO. Platforma ma najbardziej demokratyczne partyjne wybory. Każdy ma w nich jeden głos. Potrafimy rywalizować, ale dążyć do wspólnego celu – mówił w Poznaniu Borys Budka, kandydat na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
Te odbędą się 25 stycznia. Budka jest w nich zdecydowanym faworytem, choć już wiadomo, że nie poprze go m.in. Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Zagłosuje on na Tomasza Siemoniaka, czyli kandydata wskazanego przez Grzegorza Schetynę, ustępującego przewodniczącego.
Czytaj więcej: W Wielkopolsce działacze PO postawią na Borysa Budkę? Wesprze go większość posłów. Na Tomasza Siemoniaka stawia Jacek Jaśkowiak
Jaśkowiak może liczyć na współpracę z Budką?
Na konferencji prasowej w Poznaniu pojawiło się wielu działaczy PO, ale nie Jaśkowiak. Budka zapytany został przez nas o relacje z prezydentem Poznania i ewentualną współpracę, gdyby wygrał wybory w PO. Czy Jaśkowiak może liczyć na jego poparcie, gdyby chciał ubiegać się o kolejną kadencję w fotelu prezydenta Poznania?
- Jacek Jaśkowiak to mój kolega i według mnie – bardzo dobry samorządowiec. Termin konferencji został z nim uzgodniony. Obiecał, że wpadnie na chwilę na późniejsze spotkanie z działaczami – podkreślił Budka. Zapewnił, że w PO nie każe się nikogo ze względu na inne poglądy.
- Różnica poglądów i poparcie dla różnych kandydatów, to potencjał, który powinniśmy wykorzystać. Jesteśmy jedną drużyną i każdy, kto chce współpracować znajdzie miejsce na pokładzie. Liczę na dobre relacje prezydenta Jaśkowiaka z PO. Wspólnie walczymy o lepszą Polskę i lepszą Platformę – mówił Budka.
I podsumował: - Platforma nie kończy się w dniu wyborów. Po nich podajemy sobie ręce i idziemy wspólnie dalej.
Borys Budka w Poznaniu: „Mam wielkie wsparcie parlamentarzystów z Wielkopolski”
Kandydat na przewodniczącego PO podkreślił, że w Wielkopolsce może się cieszyć dużym poparciem parlamentarzystów. Przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w Sejmie mówił: - Cieszę się, że Rafał Grupiński i Waldy Dzikowski przyjęli moją propozycję, by wspólnie prowadzić klub KO jako wiceprzewodniczący.
Budka dodał, że jest ostatnią osobą, która organizowałaby struktury w zależności od wieku działaczy. - Uważam, że należy zapraszać do współpracy doświadczonych parlamentarzystów i samorządowców – wyjaśniał.
Z kolei Waldy Dzikowski, poseł PO z Poznania tłumaczył: - Cieszę się, że Wielkopolskę odwiedzili prawie wszyscy kandydaci. Wspieram przewodniczącego Budkę i to wcale nie dlatego, że sam jestem wiceprzewodniczącym.
Borys Budka w Poznaniu o rezygnacji Arłukowicza
W czasie spotkania z dziennikarzami Budka poruszył też kwestię rezygnacji Bartosza Arłukowicza z kandydowania w wewnętrznych wyborach PO. Zdecydował on w pełni zaangażować się w kampanię prezydencką Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
- Doceniam gest Bartka. Wszyscy skupiamy się na kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Chcemy wykorzystać jego energię do kontaktu z ludźmi, współpracy z wolontariuszami. Dodatkowo mam nadzieję, że jego decyzja sprawi, że zakończymy wewnętrzne wybory w pierwszej turze – komentował Budka, jasno dając wyraz temu, że liczy na zwycięstwo w wyborach w PO.
Zobacz zdjęcia:
Wybory przewodniczącego PO: Borys Budka w Poznaniu. Nie ma p...
Sprawdź też:
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
- Śląskie lekarki pozują nago i zachęcają do badań piersi
- Jakie transfery szykuje Lech Poznań? [ZOBACZ]
- Jak rozwija się Poznań na tle innych? Zobacz ranking
- 3 najgorsze linie tramwajowe w Poznaniu
- Kawały o kolędzie. Tak wygląda w polskich domach? [ZOBACZ]
