Wygrane KSZO i obu drużyn SMS Kielce. Kontrowersje w Końskich. Grała 1. liga piłkarzy ręcznych. 25-27.11.2022

KSZO Ostrowiec Św. - Luxiona AZS UMCS Lublin 36:34 (20:19)
KSZO: Kijewski - Bysiak 1, Sobut 4, Kogutowicz 5, Granat 1, Dąbrowski 2 (2), Konwicki 3, Majchrzak 6 (1), Zadrożny 3, Chudzik 1, Skuciński 8, Smulski, Świstak 1, Wojkowski, Jagiełło 1.
Ostrowczanie z beniaminkiem z Lublina nie rozegrali dobrego meczu, ale zainkasowali komplet punktów, co dało im awans na pozycję lidera. Kiepsko gra gospodarzy wyglądała na początku spotkania, kiedy KSZO popełniał proste błędy, gubił piłkę, narażając się na kontrataki. Przez to w 7 minucie przegrywał 2:6. Potem gospodarze poprawili grę i wzięli się za odrabianie strat, a w 25 minucie wyszli na prowadzenie 17:16. W drugiej części drużyna trenera Tomasza Radowieckiego zagrała lepiej, budowała przewagę i w 55 minucie wygrywała 35:28, ale znów przydarzył się jej kryzys i "akademicy" zdobyli pięć bramek z rzędu, doprowadzając do wyniku 35:33. Na szczęście gol Kacpra Granata uspokoił sytuację.

SMS ZPRP II Kielce - Viret CMC Zawiercie 30:29 (15:12)
SMS ZPRP II: Popielecki, Sowiak - Luksa 3, Aksamit 6 (2), Cacak 1, Korus 3, Bujok 1, Olczyk 7, Burzyński 3, Rodak 1, Markowski 3, Pilz, Fajfer 2.
Gospodarze prowadzili cały mecz. W 10 minucie było 7:3, ale od tego momentu przewaga przestała wzrastać. Na początku drugiej połowy Viret doprowadził do remisu 17:17 (36 min), ale SMS znów odskoczyła - w 45 minucie wygrywała 23:18. Potem goście kilka razy zbliżali się na różnicę dwóch bramek, ale w ostatnią minutę drużyny wyszły przy prowadzeniu drużyny trenera Radosława Wasiaka 30:27 i zespołowi z Zawiercia zabrakło czasu na doprowadzenie do remisu.

KSSPR Końskie - AZS AGH Kraków 24:25 (12:8)
KSSPR : Markowski, Witkowski, Baran - Janus 3, Woś 6, Falasa 2, W. Sękowski, Ł. Sękowski, B. Sękowski 2, Kordos, Ciszek 3, Włodarski 2, Rożnowski 6 (4), Słonicki.
Długo zanosiło się na zwycięstwo gospodarzy, którzy prowadzili 6:3 (13 minuta), 10:5 (26), 17:11 (40), a jeszcze w 52 minucie 22:19. Końcówka należała jednak do krakowian, którzy od stanu 24:22 w 56 minucie nie stracili już gola, a sami rzucili trzy i zainkasowali komplet punktów. W końcówce nie zabrakło kontrowersji. W ostatnich sekundach, przy stanie 24:24, sędziowie nie uznali gola dla gospodarzy. Za chwilę czerwoną i niebieską kartkę za obraźliwe zachowanie wobec sędziego zobaczył zawodnik gospodarzy, Bartosz Sękowski. AZS AGH miał trzy sekundy na wykonanie akcji i przeprowadził ją skutecznie...

Wisła Sandomierz - SMS ZPRP I Kielce 32:36 (17:19)
Wisła: Skowron, Ciepliński - Szklarski, Pawelczyk 4 (1), Białkowski 2, Malinowski 7, Wiącek 7, Sapielak, Werstler 3, Rosowski 2, Radwański 7 (2).
SMS ZPRP I: Wysoki, Drożdż - Wleklak 1, Rybarczyk 1, Siekierka 3, Wrona 6, Wasiak 12 (1), Welcz 4, Sarnowski 2, Jurasik 2, Zając, Bojarczuk 3, Mielczarski 2.
Derby województwa lepiej zaczęli gospodarze, którzy w 11 minucie prowadzili 8:4. Jednak uczniom SMS potrzeba było niewiele czasu, żeby doprowadzić do remisu - w 20 minucie było 12:12. Druga połowa już z wyraźniejszą przewagą gości, którzy wykorzystali proste błędy przeciwników i od stanu 19:20 w 32 minucie zdobyli pięć bramek z rzędu. Wisła jeszcze dwa razy się zerwała - w 44 minucie przegrywała tylko 24:26, a w 57 - 30;32, ale gole najskuteczniejszego na boisku Patryka Wasiaka przeważyły o wygranej kielczan.

Unimetal Recycling MTS Chrzanów - Orzeł Przeworsk 32:26 (13:14).

Pauzował ASPR Zawadzkie.
TABELA TUTAJ.