AKTUALIZACJA
Kierowniczka działu marketingu Centrum Nauki Hevelianum w przesłanym PAP oświadczeniu podała, że w czwartek po godz. 13 podczas pokazu naukowego doszło do zdarzenia, w którym została poszkodowana osoba dorosła. Zapewniła, że niezwłocznie została udzielona jej pomoc, a pozostałym uczestnikom pokazu zapewniono opiekę.
"Na miejsce dotarły służby ratunkowe oraz policja. Poszkodowana po otrzymaniu pierwszej pomocy została przewieziona do szpitala" - przekazała.
Wypadek podczas pokazu dla dzieci w Hevelianum
Oficer prasowa gdańskiej policji podinsp. Magdalena Ciska poinformowała, że do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 13 w Centrum Nauki Hevelianum w Gdańsku. "Ze zgłoszenia wynikało, że podczas pokazu eksperymentu naukowego prowadzonego przez animatora doszło do wybuchu, w wyniku którego 47-letnia kobieta obserwująca eksperyment doznała oparzeń ciała" - relacjonowała.
Wyjaśniła, że kobieta została zabrana do szpitala.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że do zdarzenia doszło w trakcie pokazu, w którym brały udział dzieci, pod nazwą: "Wakacyjny zawrót głowy". Jak podają organizatorzy na stronie www.hevelianum.pl, podczas tego pokazu "zawładniemy elektrycznością, zobaczymy niewidzialne, poskromimy płomienie i ekstremalne zimno, a także przeprowadzimy wystrzałowe reakcje chemiczne".
Oficer prasowa zapewniła, że na miejscu zdarzenia pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej i funkcjonariusze z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku. Podała, że policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Centrum Nauki Hevelianum poinformowało, że przygotowuje oświadczenie.
O zdarzeniu jako pierwsze poinformowało Radio Gdańsk.
CZYTAJ TAKŻE: Archeolodzy 11 metrów pod ziemią. Eksploracja zamkowej studni w Człuchowie dobiega końca
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Źródło:
