Wyrzucił partnerkę przez okno. Sąd: To było usiłowanie zabójstwa

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
fot. Archiwum/Polska Press
Dziesięć lat spędzi w więzieniu Jarosław B., który wyrzucił swoją partnerkę przez okno bloku na os. Kruczkowskiego. Sąd Apelacyjny w Lublinie przychylił się do stanowiska prokuratury i zaostrzył wyrok.

To było działanie z zamiarem bezpośrednim usiłowania zabójstwa – uznał w czwartek (7 kwietnia) Sąd Apelacyjny w Lublinie, który zajmował się głośną sprawą Jarosława B. Mężczyzna był oskarżony o to, że podczas domowej kłótni wyrzucił swoją partnerkę przez okno znajdującego się na czwartym piętrze bloku. I został za to skazany na dziesięć lat więzienia.

Chodzi o wydarzenia, które rozegrały się latem 2018 r. przy ul. Młodzieżowej w Lublinie. Według śledczych Jarosław B. był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna próbował namówić swoją partnerkę Aleksandrę K. na seks. Kiedy odmówiła, miał ją wyrzucić przez okno. Kobieta trafiła do szpitala z ciężkimi obrażeniami. Aleksandra K. przeżyła wypadek dzięki szybkiej pomocy pogotowia. Jednak jego poważne skutki odczuwa do dziś.

W grudniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Lublinie skazał Jarosława B. na pięć lat więzienia za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zdaniem sądu mężczyzna nie tylko nie chciał zabić pokrzywdzonej, ale nawet nie miał świadomości tego, że wyrzucenie partnerki z okna na czwartym piętrze może doprowadzić do jej śmierci.

Z tamtym rozstrzygnięciem nie zgodziła się lubelska prokuratura. Śledczy uznali, że Jarosław B. powinien odpowiadać za usiłowanie zabójstwa.

- Rozumowanie przedstawione przez sąd w zakresie przewidywanych skutków zachowania sprawcy zupełnie nie pokrywa się z faktami. Jak podkreślono w apelacji to właśnie śmierć jest typowym skutkiem upadku człowieka z tak dużej wysokości. Nie sposób zatem przyjąć by Jarosław B. nie zdawał sobie sprawy z możliwych konsekwencji swego czynu – wyjaśnia prokurator Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie. I dodaje: - Pokrzywdzona w wyniku działania sprawcy doznała szeregu bardzo poważnych obrażeń, z których każdy z osobna uchodzi za zagrażający życiu.

W apelacji od grudniowego wyroku prokuratura argumentowała, że Jarosław B. „jawi się jako osoba agresywna, bez poszanowania dla jakichkolwiek norm, kierująca się wyłącznie własną potrzebą chwili, nakłaniająca pokrzywdzoną przemocą jego woli, a na wszelkie formy sprzeciwu reagująca karceniem fizycznym”. I dlatego śledczy domagali się skazania B. na 15 lat więzienia. Sąd Apelacyjny nie był tak surowy, ale przyznał rację prokuraturze i zmienił zaskarżony wyrok. Ostatecznie Jarosław B. został uznany winnym usiłowania zabójstwa Aleksandry K., która skutki zdarzenia z lipca 2018 roku odczuwa do dziś.
Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komary - co je wabi a co odstrasza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wyrzucił partnerkę przez okno. Sąd: To było usiłowanie zabójstwa - Kurier Lubelski

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl