Wyrzutnie K239 Chunmoo dla Polski
Umowa ramowa na pozyskanie wieloprowadnicowych wyrzutni K239 Chunmoo przewiduje dostawy 288 wyrzutni, z czego 18 pierwszych zintegrowanych z polskimi pojazdami Jelcz, dotrze wraz z amunicją już w 2023 roku. Planowane jest udzielenie zamówień polskim podmiotom przemysłowym w zakresie dostaw: wozów dowodzenia, wozów zabezpieczenia technicznego, wozów amunicyjnych oraz wozów ewakuacji technicznej.
W czwartek w rozmowie z i.pl wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że Polska zakończyła negocjacje w sprawie kontraktu na wyrzutnie Chunmoo. „Zamierzam podpisać umowę ramową na dostawy prawie 300 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo. To doskonała broń artyleryjska, a obserwując wojnę na Ukrainie, wyraźnie widzimy jak wielką przewagę na polu bitwy robi właśnie artyleria. Odbierzemy także zakontraktowany wcześniej sprzęt – pierwsze armatohaubice K9 i czołgi K2” – zapowiedział Mariusz Błaszczak.
Wicepremier, szef MON podkreślił, że będziemy mieć i HIMARS, i Chunmoo.
„Jest to produkt wojskowy o najwyższej jakości i skuteczności. Wyrzutnie Chunmoo mają podobne możliwości, jak zakontraktowane wcześniej amerykańskie HIMARS-y. Mogą razić cele oddalone do 300 kilometrów” – powiedział i.pl Mariusz Błaszczak.
K2390 Chunmoo - czym się charakteryzuje?
K239 Chunmoo to samobieżna kołowa wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet mogąca strzelać pociskami o różnym kalibrze. Przenosi dwa kontenery z pociskami rakietowymi, w każdym może mieć m.in. sześć kierowanych rakiet kalibru 239 mm o donośności około 80 km lub jeden pocisk balistyczny o donośności około 290 km.
To kolejne wzmocnienie Wojska Polskiego z wykorzystaniem koreańskich technologii obronnych.
Czołgi K2 i armatohaubice K9 trafią do Polski
W środę w Korei Południowej obędzie się także przekazanie do Polski pierwszej partii czołgów K2 oraz armatohaubic K9 zamówionych w ramach umów ramowych z 27 lipca oraz umów wykonawczych z 26 sierpnia zatwierdzonych przez Mariusza Błaszczaka wicepremiera, ministra obrony narodowej.
Przedmiotem umowy ramowej zawartej z Hyundai Rotem w lipcu 2022 roku jest pozyskanie łącznie 1000 czołgów K2 i jego spolonizowanej wersji rozwojowej K2PL wraz z wozami towarzyszącymi oraz pozostałymi elementami opartymi o polskie rozwiązania, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta.
K2 i K9 charakterystyka
K2 Black Panther to czołg podstawowy produkowany przez Huyndai Rotem, od 2014 roku znajduje się na wyposażeniu koreańskiej armii. Uzbrojony w automatycznie ładowaną gładkolufową armatę 120 mm i karabin maszynowy 12,7mm, wyposażony w systemy samoobrony zdolne m. in. niszczyć lub „oślepiać” wystrzelone w jego kierunku pociski. Załoga składa się z trzech osób. Czołg jest napędzany silnikiem wysokoprężnym, może pokonywać przeszkody wodne do 4,1 m, waży 55 ton.
Produkowana przez Hanhwa Defense samobieżna armatohaubica K9 Thunder jest uzbrojona w działo 155 mm o zasięgu 40 km. Z tego wozu pochodzi podwozie armatohaubicy Krab produkowanej przez Hutę Stalowa Wola.
rs
