– Sąd w całości podtrzymał wcześniejszy wyrok Sądu Okręgowego skazujący Jakuba O. na dwa lata i 10 miesięcy więzienia – informuje sędzia Elżbieta Fijałkowska, rzecznik prasowy poznańskiego Sądu Apelacyjnego. To oznacza, że ponad ośmioletnia sprawa prawdopodobnie dobiegła końca. Na rozprawie apelacyjnej zabrakło samego Jakuba O., który obecnie przebywa na wolności. Obecni byli za to rodzice zmarłego Krzysztofa B.
W nocy z 22 na 23 sierpnia 2009 roku Jakub O. wracał ze swoimi znajomymi z jednej z dyskotek w Pile. Mężczyźni planowali iść do innego klubu, który znajdował się w pobliżu dworca kolejowego. Kiedy jednak okazało się, że trzeba zapłacić za wstęp, postanowili pójść do pobliskiego sklepu.
Przez dłuższy czas podążało za nimi trzech mężczyzn: Michał B., Michał C. oraz Krzysztof B. W pewnym momencie obie grupy zaczęły się wzajemnie wyzywać, zaś Michał B. popchnął Mateusza Sz., jednego z kolegów Jakuba O. Ten się przewrócił, a następnie zadzwonił po swojego brata, informując go, że może dojść do bójki.
Kiedy brat Mateusza Sz. przyjechał na miejsce, Michał B. zaczął przed nim uciekać. W tym momencie Jakub O. z pozostałymi kolegami zaatakowali Krzysztofa B. oraz Michała C. O ile Michał C. odniósł jedynie niewielkie obrażenia, o tyle Krzysztof B. trafił do szpitala w stanie krytycznym.