Mark David Chapman, lat 67, stawił się przed komisją ds. zwolnień warunkowych pod koniec sierpnia - informuje we wtorek agencja AP, cytując informacje departamentu więziennictwa stanu Nowy Jork.
Urzędnicy stanowi nie udostępnili jeszcze stenogramów z ostatniego przesłuchania, ale w poprzednich Chapman wielokrotnie wyrażał skruchę. Podczas przesłuchania w 2020 roku nazwał swoje czyny "potwornymi" i powiedział, że nie będzie miał "żadnych powodów do narzekań", jeśli zdecydują się pozostawić go w więzieniu do końca życia - pisze AP.
"Zamordowałem go, ponieważ był bardzo, bardzo, bardzo sławny i to jedyny powód, a ja bardzo, bardzo, bardzo, bardzo szukałem sławy" - powiedział wtedy Chapman.
Następny raz ma się stawić przed komisją ds. zwolnień warunkowych w lutym 2024 roku.
dś
Źródło:
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?