Sąd Rejonowy w Kluczborku zdecydował wczoraj o 3-miesięcznym areszcie tymczasowym dla 44-letniej Bożeny G. z Wołczyna.
Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa 54-letniego konkubenta Grzegorza P.
Do zabójstwa doszło z piątku na sobotę. W sobotę rano po godz. 8.00 w budynku wielorodzinnym przy ul. Młyńskiej w Wołczynie zostało znalezione ciało 54-letniego Grzegorza P.
Kluczborscy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o zabójstwo mieszkańca Wołczyna. W chwili zatrzymania, 44-latka miała ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa. Sąd, na wniosek prokuratury, tymczasowo aresztował ją na 3 miesiące. Za zabójstwo może grozić kara nawet dożywotniego więzienia.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z posterunku w Wołczynie. Do mieszkania skierowano także specjalną grupę dochodzeniowo-śledczą.
Policjanci razem z prokuratorem przeprowadzili oględziny zwłok mężczyzny oraz miejsca zdarzenia.
Policja zatrzymała łącznie cztery osoby: Bożenę G. oraz trzech uczestników libacji, podczas której doszło do zabójstwa.
Według ustaleń śledczych w mieszkaniu najprawdopodobniej doszło do awantury, podczas której mężczyzna został ugodzony nożem kuchennym przez jego konkubinę. W wyniku odniesionych obrażeń 54-latek zmarł na miejscu.
Podczas zatrzymania przez policję Bożena G. była kompletnie pijana, miała 2,5 promila alkoholu.
Bożena G. usłyszała zarzut zabójstwa. Sąd na wniosek prokuratury aresztował ją na 3 miesiące.
Za zabójstwo 44-letniej mieszkance Wołczyna grozi kara do 25 lat więzienia (ale nie krótsza niż lat 8) lub nawet kara dożywocia.