Żądali haraczu od właściciela automatów hazardowych. Jeden z gangsterów jest w areszcie

Marcin Rybak
26.06.2014 wroclaw sad aresztowy doprowadzenie gangsterow zatrzymanych po akcji cba policja gangster narkotyki fot. janusz wojtowicz / polskapresse gazeta wroclawska
26.06.2014 wroclaw sad aresztowy doprowadzenie gangsterow zatrzymanych po akcji cba policja gangster narkotyki fot. janusz wojtowicz / polskapresse gazeta wroclawska Fot. Janusz WóJtowicz / Polskapresse
Rafał W. ps. Wolny trafił do aresztu pod zarzutem próby wymuszenia haraczu od właściciela punktów z automatami hazardowymi - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Prokuratura potwierdza fakt aresztowania, ale odmawia bliższych informacji o sprawie, bo poszukiwani są domniemani wspólnicy "Wolnego". Pan Rafał to osoba znana we wrocławskim półświatku, jeden z bohaterów wrocławskiej wojny gangów z sierpnia 2012 roku.

Kim jest pokrzywdzony? - Ma kilka punktów z automatami we Wrocławiu - mówi osoba znająca szczegóły sprawy. Gangsterzy - jak się dowiaduje portal Gazetawroclawska.pl - chcieli go "opodatkować" kwotą 8 tysięcy złotych miesięcznie. Nie udało się a sprawą bardzo szybko zajęła się policja. Wszystko działo się w połowie listopada. Pod koniec listopada "Wolny" trafił do aresztu.

Prokuratura bardzo niechętnie informuje o tej sprawie. Wszystko dlatego, że na wolności mają być inni uczestnicy rzekomego przestępstwa. Haracz czyli tzw. "wymuszenie rozbójnicze" to poważne przestępstwo. Grozi za nie do 10 lat więzienia.

"Wolny" miał przekonywać prokuraturę, że jest niewinny, że owszem jacyś nieznani sprawcy chcieli wymusić haracz ale to nie on. On sam miał się zaangażować w sprawę bo chciał pomóc pokrzywdzonemu właścicielowi automatów. Jakie dowody ma prokuratura, że było inaczej? Tego nie wiemy.

O automatach hazardowyczh CZYTAJ TU

Środowiska przestępcze nie raz interesowały się branżą automatów do gier hazardowych. (popularnie zwanych "jednorękimi bandytami"). Przed kilkunastoma laty we Wrocławiu doszło do wojny w półświatku m.in. o kontrolę nad rynkiem automatów działających we Wrocławiu. W wyniku tych strać przed sądem stanęli członkowie gangu kierowanego przez byłego boksera Leszka C.

W 2012 roku we Wrocławiu doszło do starcia kolejnego pokolenia gangsterów. Jednym z bohaterów tamtych wydarzeń miał być Rafał W. "Wolny" m.in. raniony nożem w czasie wielkiej bójki przy ul. Drukarskiej.

Komentarze 70

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Potwierdzam to zawsze był cwel
S
Solak
Do mamra z nimi obydwoma ! Solak do kryminału na 1Lat
e
erni
...a czy te wszystkie bez zasadowe rurki wiedzą o historii Robunia że był milicjantem????
h
hihihi
Adaś jest ciągle jechany i nie pęka i ma fajną dziewczynę....co z nim?
Żołnierz bochenka za kreskę.
h
hip
Brawo,brawo,brawo!!!!!!
M
MKoro
bo sterydy we więźniu strasznie drogie są. A z samego podjeżdżania taki kwadratowy by się nie zrobił.
M
Milcz
Zażyj Mocarza i milcz -odczep sie od pana Redaktora ! To porządny prawy czlowiek , szacunek dla pana Redaktorze i pozdrowienia , aby więcej takich artykułów
w
w Twojej
głowie nie zawrzało redaktorzyno....
h
hahaha
ps. Wolny

Ty bedziesz Wolny. Dlaczego? Bo nie umiesz uciekac przed policja :D
O
Oj
Fe
J
Jerry
Jak wyjdzie
W
Wałbrzyska
...na Krzykach co parę metrów stoją maszyny i grają??????!!!!!!
K
Kupe
W miejscu mózgu. Mieszkałem obok niego na kamiennej. Burak jakich mało, za małolata obwieszony złotem jak choinka. I potwierdzam ze ten troglodyta nawet nie umiem poprawnie sie wysłowić...o pisaniu nie wspomnę bo tej umiejętności chyba nie opanował.
P
Podpis
gangsterzy? to popierdólka jest, nie gangsterzy. Gangsterzy to byli w latach 20 XX wieku w Chicago....
bo się PO "pomyliło" podczas uchwalania ustawy - serio pisze :)
Wróć na i.pl Portal i.pl