Do incydentu doszło w środę, 9 września, podczas wizyty króla w Yorku. Karol III wraz z królową małżonką Kamilą złożyli m.in. wizytę w katedrze miejskiej, gdzie odsłonięto pomnik Elżbiety II. Król i królowa szli jedną z ulic Yorku, kiedy podejrzany, zidentyfikowany przez „Mirror” jako 23-letni Patrick Thelwell, rzucił w nich jajkami.
Thelwell został natychmiast zatrzymany przez policję. Podejrzany, który sam siebie określa jako działacza na rzecz klimatu, powiedział w rozmowie z „Mirror”, że rozwścieczony jego wyczynem tłum żądał jego zabicia i nadziania jego głowy na pikę.
- Ludzie wyrywali mi włosy, pluli na mnie. Postradali zmysły – powiedział Thelwell. - To niezwykle odkrywcze, zobaczyć co się dzieje, gdy kwestionujesz czyjeś przekonania o wyższości krwi jednego człowieka – dodał.
- Zrobiłem to, co zrobiłem, ponieważ nie wierzę w królów. Wierzę w równość wszystkich ludzi – podkreślił. Zakaz noszenia jajek uznał za „zadziwiający”.
Źródło: Fox News
