Zakopane. Policja weszła na plebanię na Chramcówkach

Łukasz Bobek
Policja weszła do plebani na Chramcówkach w Zakopanem i wyprowadziła z niej księdza. Na razie śledczy nie chcą ujawniać szczegółów akcji. Parafianie są w szoku.

Do akcji policji doszło w piątek wieczorem. - Potwierdzam, że zrealizowaliśmy czynności na plebanii - mówi "Krakowskiej" Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. Rzecznik nie chce ujawnić kogo zatrzymano - czy proboszcza, czy innego księdza. Nie wiadomo także, czy duchowny został zatrzymany na 48 godzin, czy może po czynnościach został zwolniony.

- Na tym etapie postępowania nie ujawniamy żadnych szczegółów - mówi Roman Wieczorek.

Chodzi o SMS-y?

Według lokalnego portalu 24tp.pl. śledczy zabezpieczyli wiele dokumentów. Z nieoficjalnych informacji, do jakich dotarli dziennikarze 24tp.pl, wynika, że może chodzić o treści SMS-ów wysyłanych przez duchownego.

Parafianie zdziwieni

Parafianie są w szoku. Józef Figiel, miejski radny z Zakopanego, który jest zarazem kościelnym na Chramcówach, nie chce rozmawiać o sprawie. Mówi, że nic nie wie. Dodaje jedynie, że jego zdaniem to muszą być jakieś pomówienia, które mają zaszkodzić duchownemu.

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl