Zbigniew Boniek: Czarnym koniem Górnik Zabrze
Boniek z nieznanych bliżej powodów od dłuższego czasu nie przyleciał do Polski, a przynajmniej w żaden sposób się tym nie pochwalił, jak ma w zwyczaju. Pierwsze mecze nowego rozdania ogląda wyłącznie przed ekranem, w swoim domu w Rzymie - dzięki transmisjom w Canal+ Sport.
W piątek, czyli w dniu inauguracji wiceprezydent UEFA podzielił się swoimi typami. Według niego mistrzostwa nie obroni Raków. - Wszystkim życzę świetnej formy, zdrowia, pięknych bramek i wspaniałych zwycięstw. Mistrzem będzie ktoś z trójki (Legia, Lech, Pogoń). Miłego sezonu i Forza Widzew - zaznaczył Boniek.
Pod wpisem ukazało się ponad osiemdziesiąt komentarzy. Wielu zwróciło uwagę na pominięcie Rakowa. To w końcu aktualny mistrz, który wzmocnił kadrę, a jedyną poważną stratę zanotował z powodu kontuzji (Ivi Lopez).
Boniek nie wytłumaczył, dlaczego jego zdaniem Raków nie ma większych szans nawet od Pogoni Szczecin. Były prezes PZPN skomentował jedynie ostatni transfer częstochowian. Chodzi o Sonny'ego Kittela pozyskanego z HSV Hamburg: - Ciekawy transfer. Kiedyś ktoś z niego chciał zrobić Polaka. W piłkę grać umie. Żeby tylko zdrowie dopisywało - napisał Zibi.
Zdaniem Bońka czarnym koniem rozgrywek będzie Górnik Zabrze. To szósty zespół poprzedniego sezonu. Na kolejny rok postanowili w nim zostać trener Jan Urban i napastnik Lukas Podolski. Z ważnych postaci odszedł jedynie Szymon Włodarczyk - do austriackiego Sturmu Graz.
EKSTRAKLASA w GOL24
Race na meczu Legia Warszawa - ŁKS Łódź. Zaczęła Żyleta, kon...
