Zbrodnia w Rydułtowach. 49-letnia kobieta zamordowana. Tragedia rozgrała się w parku przy ulicy Obywatelskiej. Sprawca zatrzymany!.

Mieszkańcy kilkutysięcznych Rydułtów są w szoku. W parku przy ulicy Obywatelskiej doszło do morderstwa! Przypomnijmy, w piątek (11.12) późnym wieczorem świadkowie natrafili tam na zwłoki kobiety, która miała 49 lat i była mieszkanką Rydułtów. Kobieta nie dawała oznak życia. Przy niej stał pies.

Służby natychmiast ogrodziły teren, zwłoki zasłonięto parawanem. Rozpoczęto też wyjaśniać przyczyny tragedii i czy do śmierci kobiety mogły się przyczynić osoby trzecie.

Zgon kobiety to nie pokłosie tragicznego wypadku, na co wskazywały wstępne nieoficjalne doniesienia o potrąceniu. W parku przy ulicy Obywatelskiej doszło zabójstwa! Nieoficjalne informacje o kłutych ranach potwierdzili śledczy, którzy nie mieli wątpliwości po wstępnych oględzinach zwłok, że doszło do morderstwa. Obrażenia wskazywały na atak nożem.

Po zgłoszeniu na miejsce zdarzenia zostali skierowani policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, którzy wspólnie z kryminalnymi z Wodzisławia wyjaśniali okoliczności tego zdarzenia. Śledczy na miejscu zdarzenia przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady, ale też przesłuchali wielu świadków. Już następnego dnia zatrzymano podejrzanego.

To 67-letni mieszkaniec Rydułtów. Znał ofiarę, dwa lata temu spotykał się z kobietą. Pomimo upływu czasu nie mógł pogodzić się z rozstaniem.

- Mężczyzna czekał na swoją byłą partnerkę w parku, a kiedy wyszła, jak było to w jej zwyczaju na spacer z psem - zaatakował - informuje mł. asp. Patryk Błasik, z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śl.

Kobieta została kilka razy dźgnięta nożem. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Do końca przy ofierze czuwał pies. To on próbował bronić kobiety i to dzięki niemu udało się wytypować podejrzanego. Ugryzł napastnika w nogę. Świeże rany wskazywały, że to 67-latek stoi za zabójstwem.

Zatrzymany mężczyzna przyznał się do zbrodni i wskazał przedmiot, którym zaatakował ofiarę. W niedzielę (13.12) w parku przy ulicy Obywatelskiej w Rydułtowach trwały czynności śledczych z prawdopodobnym mordercą. Poinformowali nas o tym świadkowie. Mężczyzna w wieku około 60 lat miał owiązane szalem ręce na wysokości nadgarstków pod którymi znajdowały się zapewne kajdanki. Śledczy skrupulatnie notowali wyjaśnienia, czynności były też nagrywane za pomocą kamery.

Park przy ulicy Obywatelskiej to niewielkie miejsce rekreacji. Składa się z chodnika, kilku ławek i latarni. Są liczne nasadzenia, w pobliżu jest też trochę drzew. Znajduje się w sąsiedztwie drogi, za którą są budynki mieszkalne.

- Straszne! Kobieta mieszkała niedaleko. Trudno to zrozumieć. Kto mógł coś takiego zrobić - komentuje jeden z mieszkańców Rydułtów.

W poniedziałek (14.12) mieszkaniec Rydułtów usłyszał zarzut zabójstwa, grozi mu dożywotnia kara więzienia.